REKLAMA

O tryumfie zła, ale z obietnicą odrobiny pocieszenia – premiera „Koronacji Poppei” w Polskiej Operze Królewskiej

Ostatnią, wystawioną po raz pierwszy w 1643 roku w Wenecji, najsłynniejszą operę Claudia Monteverdiego realizuje w Teatrze Stanisławowskim reżyserka Natalia Babińska.

„Doskonale skonstruowane libretto Giovanniego Francesca Busonellego opatrzone genialną muzyką mistrza Monteverdiego znakomicie wpisuje się w karnawałową atmosferę odwracania porządku świata. Dotyczy to nie tylko treści opery (wszak kurtyzana zostaje cesarzową), ale przede wszystkim jej społeczno-kulturowego wydźwięku. Twórcy sprzeciwiają się bowiem dominującej w ówczesnej operze konwencji idealizowania rzeczywistości, zwracając się ku przedstawianiu świata takim, jakim jest” – czytamy na stronie Polskiej Opery Królewskiej.

„Trudno pominąć moralny aspekt libretta, które portretuje bohaterów zdemoralizowanych przez żądzę władzy (Poppea) oraz władzę żądz (Neron)” – można przeczytać w wypowiedzi reżyserki spektaklu Natalii Babińskiej, w poście zamieszczonym 23 lutego na profilu facebookowym Polskiej Opery Królewskiej, zaledwie dzień przed rozpoczęciem wojny w Ukrainie. „Zakończenie zaproponowane przez kompozytora pozostawia widzów z ogromnym poczuciem niezgody na taką rzeczywistość, w której zło niesprawiedliwie triumfuje. W niniejszej inscenizacji widz otrzyma pociechę, że deptanie dobra wspólnego i wartości moralnych prowadzi donikąd”.

Kierownictwo muzyczne objął na stałe współpracujący z Polską Operą Królewską klawesynista i pedagog Krzysztof Garstka. Na scenie wystąpią m.in.: Małgorzata Trojanowska (Poppea), Kacper Szelążek (Nerone), Jan Jakub Monowid (Ottone), Anna Radziejewska i Aneta Łukaszewicz (Ottavia) oraz Sławomir Jurczak (Seneka). Solistom towarzyszyć będzie Zespół Instrumentów Dawnych Polskiej Opery Królewskiej Capella Regia Polona. Premierowe spektakle odbędą się 5 i 6 marca. Kolejne przedstawienie zaplanowano na 8 marca 2022 roku.

reklamaspot_img
reklamaspot_img
reklamaspot_img

Również popularne