– Szanowni Państwo – przywitał wszystkich zgromadzonych Piotr Łabanow, dyrektor generalny festiwalu. – Dziedziniec Wielki Zamku Królewskiego to miejsce specjalne. To tutaj narodziły się 25. lat temu Ogrody Muzyczne, stworzone przez Ryszarda Kubiaka oraz Zygmunta Krauzego, naszych przyjaciół. Ten festiwal zawsze łączył muzykę na żywo, projekcje, operę i balet. Przed nami 33 wyjątkowe dni! A jak Państwo wiedzą, jesteśmy długodystansowcami i wiele edycji jeszcze przed nami!
Głównym organizatorem Festiwalu jest Fundacja Ogrody Muzyczne, a współorganizatorami Fundacja ORFEO im. Bogusława Kaczyńskiego oraz Zamek Królewski w Warszawie – Muzeum. Rezydencja Królów i Rzeczypospolitej. Głównym partnerem wydarzenia jest fundacja Zaleski Stichting. Projekt współfinansowany jest ze środków Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz Miasta Stołecznego Warszawy.

Łabanow przywitał obecnych: profesor Małgorzatę Omilianowską, dyrektor Zamku Królewskiego w Warszawie, Zbigniewa Napierałą, przewodniczącego Rady ORFEO Fundacji im. Bogusława Kaczyńskiego, Jadwigę Czartoryską, członkinię Fundacji im. Zygmunta Zaleskiego (Zygmunt Zaleski Stichting), Partnera Głównego. Festiwal objęty jest patronatem pani ministry Hanny Wróblewskiej oraz prezydenta Warszawy pana Rafała Trzaskowskiego. Chciałbym podziękować również Miastu Stołecznemu Warszawa, które współfinansuje ten festiwal, a także panu Lechowi Dzierżanowskiemu, dyrektorowi Narodowego Instytutu Muzyki i Tańca. Naszym partnerem i współorganizatorem dzisiejszego koncertu jest Sinfonia Varsovia, witam panią dyrektor Dorotę Keller.

Partnerami Festiwalu są również Fundacja Teresy Zahakian, TSE, Carrier Rental Systems, Centrum Kultury Koreańskiej i Hortensje.pl. A Łukasz Strusiński, dyrektor artystyczny i twórca programu koncertowego dodał: To będą prawdziwe fajerwerki i fanfary.
I tak rozpoczął się koncert inauguracyjny pt. „Królewskie Fanfary i subtelności natury”. W kultowe, jak można dziś powiedzieć utwory wpleciono fragmenty nagrań terenowych dokonanych przez Marcina Dymitera (Emitera). Były to kojące śpiewy ptaków, ale także niepokojące odgłosy zjawisk atmosferycznych. Jak artysta mówił mi w wywiadzie: Przyroda ma potężną dynamikę. To również żywioły – huragany, sztormy, głośne odgłosy zwierząt. (…) Taka „dźwiękowa manifestacja” natury bywa najbardziej poruszająca.

Ale poruszające były również utwory. Rozpoczęto wstępem do „Te Deum” Marc-Antoine’a Charpentiera, które wykorzystywane jest w czołówce Eurowizji, tu zaprezentowano jednak poprzedzające to dzieło wielkie solo na kotłach. Kazachska skrzypaczka Meruert Karmenova, laureatka II nagrody i nagrody specjalnej na 16. Międzynarodowym Konkursie Skrzypcowym im. H. Wieniawskiego w 2022 roku, zagrała dwa z czterech koncertów Vivaldiego, znanego jako „Cztery pory roku”. Wysłuchaliśmy „Wiosny” i „Lata”, artystce udało się też zdyscyplinować publiczność, która szybko przestała klaskać po poszczególnych częściach, za to wybuchnęła entuzjazmem po zakończeniu każdego z utworów. Karmenova grała niezwykle, ze słodyczą i subtelnością, jej dialogowanie z orkiestrą, którą skrzypaczka także dyrygowała, było pełne czułości i pieszczoty. Stanowiło to swoisty kontrapunkt do niepokojących dźwięków burzy, po której zawsze jednak wychodzi słońce. W 2025 roku mija 300 lat od publikacji drukiem nieśmiertelnego utworu Vivaldiego i to też było świętem Ogrodów.

Podobne podejście, już z towarzyszeniem dyrygenta Michała Klauzy Karmenova zaprezentowała w utworze na skrzypce i orkiestrę angielskiego kompozytora Ralpha Vaughn-Williamsa „The Lark Ascending”. To znowu nawiązanie do natury, idylliczna opowieść o skowronku, zagrana przez skrzypaczkę delikatnie i fantazyjnie, tak, jakby tytułowy ptaszek mówił o swoich marzeniach, nie przejmując się ciężarem przyrody (tu: orkiestry), mając nadzieję na wieczne szczęście w pięknie rozpoczynającym się dniu.
Równie beztroska, ale także filmowa była kompozycja Giovanniego Sollimy „Violoncelles, vibrez!” na dwie wiolonczele i orkiestrę smyczkową. Wystąpili utytułowani muzycy: Marcel Markowski (od czerwca 2012 roku muzyk orkiestry Sinfonia Varsovia, obecnie na stanowisku lidera wiolonczel) oraz Krystyna Wiśniewska (od 2019 roku w Sinfonii Varsovii jako muzyk solista). Zagrali precyzyjnie i miękko, tworząc ze sobą muzycznie organiczną całość, nawet jeśli mogło brakować w ich grze pewnej konfrontacji i pojedynku.

Prawdziwym dopełnieniem i uroczystym wystrzałem muzycznym była „Muzyka ogni sztucznych” Georga Friedricha Händla, utwór pełen elegancji i mocy. To była imponująca manifestacja orgii muzycznego święta. Michał Klauza poprowadził ją w sposób szeroko romantyczny, bardziej jako hymn szczęścia, niż subtelną muzykę dworską. Było tu dużo monumentalizmu Beethovena i rzewności Brahmsa, a mimo to cały czas zachowany był królewski duch Händla.

Po bisie (był to fragment poprzedniego utworu) publiczność wychodziła radosna i uśmiechnięta. To było wspaniale rozpoczęcie niesamowitego święta niezwykłego festiwalu. Ten wieczór pozostanie w pamięci, ale się nie powtórzy, każdy z kolejnych wieczorów, przez cały lipiec 2025, będzie inny i będzie pokazywać różne muzyczne artystycznie emocje.

ORFEO Fundacja im. Bogusława Kaczyńskiego już po raz drugi jest współorganizatorem Festiwalu Ogrody Muzyczne. Podczas wieczoru 12 lipca 2024 roku na „Ogrodach Muzycznych” (koncert „Powróćmy jak za dawnych lat w wykonaniu artystów Akademii Operowej) wspominano postać Bogusława Kaczyńskiego, patrona Fundacji ORFEO. „Złotą Muszkę”, nagrodę im. Bogusława Kaczyńskiego za wybitne osiągnięcia w dziedzinie wokalistyki operowej i propagowanie najwyższych wartości kultury muzycznej na świecie otrzymała wspaniała polska śpiewaczka Izabela Kłosińska.
W tym roku 14 lipca 2025 roku Artur Ruciński wystąpi wraz Gabrielą Legun w Recitalu Nadzwyczajnym, a partnerować będzie im pianista Marek Ruszczyński. Będzie to specjalny koncert pod patronatem ORFEO Fundacji im. Bogusława Kaczyńskiego. Będzie to też jedyny występ wspaniałego polskiego barytona w Warszawie w tym sezonie artystycznym. W programie arie i duety Verdiego i Pucciniego, ale także muzyczne niespodzianki.