Znaną wielu melomanom i lubianą arię ze śmiechem (Wypiłam łyk, no może dwa, a mówiąc prawdę, aż do dna) rozsławiły w Polsce tak niezrównane królowe operetki, m. in. Wanda Polańska i Grażyna Brodzińska. Ten utwór pochodzi właśnie z „Pericholi” Jacquesa Offenbacha, autora tak słynnych dzieł jak „Orfeusz w piekle”, „Piękna Helena”, „Życie paryskie”, czy „Wielka Księżna Gerolstein”. Francuski kompozytor, który napisał blisko 100 operetek był jednym z twórców tego gatunku, choć dziełem jego życia jest niedokończona opera „Opowieści Hoffmanna”.
Akcja „Pericholi”, jednego z jego najpopularniejszych dzieł, rozgrywa się w egzotycznym kraju. Akcja ma miejsce w Limie, w XVIII wieku. Wicekról Peru zakochuje się w ulicznicy Pericholi, która wcale się nim nie interesuje. Kocha ona bowiem wędrownego śpiewaka Piquilla. Dziewczyna, która jak się okazuje od kilku dni nic nie jadła, przyjmuje posadę damy dworu. Wywołuje to lawinę zabawnych zdarzeń, które oczywiście kończą się szczęśliwie.
Rola tytułowej Peruwianki Pericholi ma swój historyczny pierwowzór. Muzycznie i dramaturgicznie to postać barwna, silna i szlachetna. Kreowały ją legendarne operowe śpiewaczki, m. in. Anna Moffo i Teresa Stratas. Dość kontrowersyjne jest znaczenie jej imienia, które dosłownie można przetłumaczyć jako „kundelka” lub „suka rasy mieszanej”. Trzeba jednak pamiętać, że poprawność polityczna nie była mocną stroną kompozytora i jego librecistów, zresztą jak i wielu twórców XIX wieku.
Przedstawienie „Pericholi” przygotował wspaniały tandem realizatorski: Marc Minkowski i Laurent Pelly. Ten światowej sławy dyrygent i rozchwytywany reżyser pracują ze sobą już od ponad 25 lat, specjalizując się w wystawianiu dzieł Offenbacha („Piękna Helena” czy „Wielka Księżna Gerolstein”).
Ich nowy spektakl z 2022 roku został zrealizowany na scenie paryskiego Théâtre des Champs-Elysées, z którego niedawno prezentowane było „Życie paryskie” w inscenizacji kreatora mody Christiana Lacroix. W rolach głównych wystąpili znani śpiewacy, gwiazdy Opéra national de Paris, mediolańskiej La Scali, londyńskiej Royal Opera House Covent Garden i nowojorskiej The Metropolitan Opera: Marina Viotti, Stanislas de Barbeyrac i Laurent Naouri.
Spektakl (z polskimi napisami) trwa 2 godzin i 20 minut (w tym jedna przerwa). Lista kin i link do biletów znajduje się tutaj.