REKLAMA

Polski folklor i cygańskie rytmy na festiwalu w Białej Podlaskiej

Organizatorzy 3. Festiwalu im. Bogusława Kaczyńskiego w Białej Podlaskiej tym razem postawili na różnorodność. I bardzo dobrze, bo dzięki temu widać, że festiwal się rozwija i przybywa mu publiczności łaknącej kontaktu z muzyką na żywo, dobrej zabawy i niezapomnianych wrażeń. Bez wątpienia tego wszystkiego można było doświadczyć podczas koncertu „na ludową nutę”, zatytułowanego „Żakowe tańcowanie na Podlasiu”, który odbył się 23 września w bialskim amfiteatrze.

Do udziału w festiwalu zaproszono Zespół Pieśni i Tańca „Podlasie”, działający przy Filii Akademii Wychowania Fizycznego w Białej Podlaskiej wraz z orkiestrą pod kierunkiem Przemysława Marcyniaka oraz Zespół Pieśni i Tańca Uniwersytetu Warszawskiego „Warszawianka”, z towarzyszącą mu orkiestrą dyrygowaną przez Piotra Ptaka.

Gabriela Kuc-Stefaniuk i Zbigniew Kapela © Marek Maliszewski / Miasto Biała Podlaska

Cóż to był za wieczór! Po krótkim przedstawieniu historii zespołów przez Gabrielę Kuc-Stefaniuk z Urzędu Miasta Biała Podlaska i Zbigniewa Kapelę – dyrektora Bialskiego Centrum Kultury, rozpoczął się prawdziwy spektakl. „Podlasie” i „Warszawianka” wiedzą jak zachwycić publiczność. Scenariusz koncertu ułożono tak, by zespoły występowały naprzemiennie, co dało wrażenie pewnego rodzaju „rywalizacji tanecznej” i wzajemnego zachęcania się tancerzy do coraz bardziej spektakularnych pokazów.

© Marek Maliszewski / Miasto Biała Podlaska

Od pierwszego momentu wszyscy patrzyliśmy jak urzeczeni, a z minuty na minutę było coraz piękniej. Rozmaitość strojów, feeria barw, zmienność tempa, układów tanecznych, pieśni i muzyka… to wszystko złożyło się na niezwykle dynamiczne widowisko.

Relacja Biper TV z „Żakowego tańcowania na Podlasiu”

ZPiT „Podlasie”, istniejący od 1969 roku, sławi kulturę polską w kraju i za granicą. Przez ten czas młodzi artyści wystąpili w ponad 1 700 koncertach, prezentowali się na 52 międzynarodowych festiwalach w Europie, Azji i Ameryce Południowej. W swoim repertuarze zespół posiada tańce i pieśni narodowe, ludowe z różnych regionów kraju, ale przede wszystkim upowszechnia folklor Podlasia. Od 2000 roku kierownikiem i choreografem zespołu jest Marcin Bochenek. Tym, co zapewne odróżnia „Podlasie” od innych zespołów folklorystycznych, jest współpraca z bialskim bandem Jazz Trio.To niespotykane połączenie folkloru z muzyką jazzową daje niezwykłe efekty, co mogła ocenić publiczność Festiwalu im. Bogusława Kaczyńskiego.

© Marek Maliszewski / Miasto Biała Podlaska

Zespół „Warszawianka” istnieje od niemal 50 lat. Uznawany jest za jeden z trzech najlepszych, po „Mazowszu” i „Śląsku”, artystycznych zespołów pieśni i tańca w kraju. W jego skład wchodzą studenci Uniwersytetu Warszawskiego i innych stołecznych uczelni wyższych. Na repertuar składają się tańce narodowe, tańce i pieśni regionalne z całej Polski oraz widowiska związane z tradycjami i tematyką narodową, które „Warszawianka” prezentuje na licznych prestiżowych imprezach w kraju i na świecie. Obecnie kierownikiem artystycznym zespołu jest Jan Łosakiewicz.


Oba zespoły już wcześniej spotkały się na scenie. W 2019 r. ZPiT „Podlasie” wziął udział w koncercie, który odbył się w ramach projektu „Warszawianki” pt. „Żakowe Tańcowanie” w Mateczniku Mazowsze. Równie wspaniały koncert tancerze zapragnęli zaprezentować podlaskiej publiczności.

„Warszawianka” zatańczyła: Opoczno, Cygana, Spisz i Krakowiaka. Natomiast w wykonaniu „Podlasia” zobaczyliśmy tańce: Lubelsko – Podlaskie Palindromy i Kurpiowskie Miodobranie. Nie była to jednak wyłącznie prezentacja tańców z danego regionu. Każdym nowym układem zespoły opowiadały odrębne historie – od obrzędów i obyczajów, po perypetie miłosne. Pieśni otulały nas nostalgią, a dzięki tańcom było radośnie i energicznie.

© Marek Maliszewski / Miasto Biała Podlaska

Wisienką na torcie były wplecione w układy taneczne pokazy akrobatyczne tancerzy „Podlasia”, przy których widownia wstrzymywała oddech. Dawno nie widziałam, by publiczność tak żywiołowo reagowała. Słychać było nie tylko dynamiczne oklaski, ale i okrzyki zachwytu. Wielu bialczanom zapewne przypomniały się czasy, kiedy miasto gościło przez kilka lat Międzynarodowy Podlaski Jarmark Folkloru.

Od lewej: prezydent Białej Podlaskiej Michał Litwiniuk z małżonką Anną i dziećmi, Krzysztof Korwin-Piotrowski – dyrektor artystyczny festiwalu, Barbara Penderecka-Piotrowska, Stanisław Romanowski – naczelnik wydziału edukacji, kultury i sportu UM w Białej Podlaskiej © Marek Maliszewski / Miasto Biała Podlaska

Chociaż wszystkie tańce urzekały, to chyba najbardziej ożywiły publiczność tańce cygańskie w wykonaniu ZPiT „Warszawianka” – piękne kobiety, bogate stroje i namiętność płynąca ze sceny porwały niejedną osobę. Niektórzy żałowali, że nie było bisów.

© Marek Maliszewski / Miasto Biała Podlaska

Grzechem byłoby nie napisać o znakomitych orkiestrach towarzyszących zespołom. Nie była to typowa muzyka ludowa, jaką znamy z wykonań rodzimych kapel. Publiczność mogła podziwiać doskonałe brzmienie skrzypiec, wiolonczeli, altówki, klarnetu, kontrabasu, oboju, fletu, perkusji… Współczesne, znakomite aranżacje pieśni ludowych, kunszt i talent muzyków zaimponowały bialczanom, czego wyrazem były gromkie brawa, którymi nagradzali każdy utwór.

Obie orkiestry zaprezentowały się wspaniale, ale prawdziwy popis kunsztu muzycznego na poziomie filharmonicznym dała orkiestra Uniwersytetu Warszawskiego, prezentując utwory w rytmach czardasza, z wyjątkowym skrzypkiem Aleksandrem Zwierzem, koncertmistrzem i wicedyrektorem Chopin University Chamber Orchestra oraz muzykiem Teatru Wielkiego – Opery Narodowej w Warszawie.

Prezydent Białej Podlaskiej Michał Litwiniuk gratuluje obu zespołom

Zachwycającą kulminacją wieczoru był wspólny występ obu zespołów i dwóch orkiestr. Długie owacje na stojąco pokazały, że polski folklor ma się znakomicie, a organizatorzy festiwalu – Prezydent Miasta Biała Podlaska Michał Litwiniuk, Dyrektor Bialskiego Centrum Kultury im. Bogusława Kaczyńskiego Zbigniew Kapela oraz ORFEO Fundacja im. Bogusława Kaczyńskiego i dyrektor artystyczny festiwalu Krzysztof Korwin-Piotrowski – mieli rację, umieszczając takie widowisko wśród festiwalowych wydarzeń. Okazuje się, że nawet Ci, którzy nie przepadają za sztuką ludową, przekonali się, że folklor na najwyższym artystycznym poziomie jest w stanie zachwycić każdego.

© Marek Maliszewski / Miasto Biała Podlaska
reklamaspot_img
reklamaspot_img
reklamaspot_img
reklamaspot_img

Również popularne