To nieprzypadkowy wybór – poprzez taniec, muzykę i nowoczesną technologię, twórcy baletu złożyli hołd pisarzowi oraz miastu, które go ukształtowało. Jak podkreślił marszałek obwodu lwowskiego Maksym Kozycki: Piszemy nową stronę w historii Lwowskiej Opery. To nie balet w klasycznym sensie. To ruch, który mówi głośniej niż słowa. To muzyka, która przenika ciało jak grawitacja. To kosmos wewnątrz nas!
„Solaris” to najbardziej znana powieść Stanisława Lema, przetłumaczona na ponad 40 języków, zaliczana do klasyki fantastyki naukowej. Dzieło jest relacją z nieudanego kontaktu ludzkości z obcą formą inteligencji. Po raz pierwszy wydana została w 1961 roku przez Wydawnictwo Ministerstwa Obrony Narodowej. Dzieło nieustannie inspiruje, na jego podstawie nakręcono kilka filmów, m. in. legendarny już obraz Andrieja Tarkowskiego z 1973 roku, a także film w reżyserii Stevena Soderbergha z 2002 roku w Georgem Clooneyem w roli głównej.
Kosmiczna choreografia i muzyka nowoczesności
Spektakl w reżyserii i choreografii Kateryny Kurman to oryginalna i nowoczesna interpretacja dzieła Lema – pełna emocji, napięcia i filozoficznej głębi. Historię psychologa Krisa Kelvina, który przybywa na orbitującą wokół tajemniczej planety stację badawczą, opowiedziano za pomocą tańca współczesnego i sugestywnej muzyki.
Za warstwę dźwiękową odpowiada jeden z najważniejszych kompozytorów ukraińskich współczesności – Ołeksandr Rodin, a orkiestrę prowadził dyrektor muzyczny Opery – Iwan Cherednichenko. Ich wspólna praca zaowocowała hipnotyzującym brzmieniem, które – jak pisze Viktoriya Antoshevska w „Solaris. Objawienie baletowe” na portalu Zbruc: tworzy napięcie i zagadkowość aż do ostatniego dźwięku.
Spektakl zachwyca także innowacyjną scenografią autorstwa Switłany Rejnisz oraz świetlną partyturą Ołeksandra Mezeńcewa – ich wspólna koncepcja sprawia, że Solaris staje się na scenie niemal żywym bytem: pulsującym, nieprzewidywalnym i niepojętym. Jak pisze Roksolana Havaliuk w dzienniku Ukraiina Mołoda: To widowisko na pograniczu baletu, filozofii i nowoczesnych technologii. Wizyjność tej opowieści przykuwa uwagę od pierwszego do ostatniego aktu.
W głównych rolach wystąpili artyści baletu Opery Lwowskiej, m.in.: Andrij Misiura jako Kris Kelvin, Kateryna Duda jako Hari, Wasyl Hałyk jako Snaut i Mykoła Czuk jako Sartorius.
Więcej informacji i bilety tutaj. Spektakl będzie grany w zbliżającym się sezonie 2025/26, są też plany, żeby pokazać go w Polsce.
