REKLAMA

„Wystrzegaj się cieńkusza!” Szekspirowski antymonodram Andrzeja Seweryna na 5. Festiwalu im. Bogusława Kaczyńskiego w Białej Podlaskiej

Występ Andrzeja Seweryna w wyreżyserowanym przez niego spektaklu „Wokół Szekspira” ma formę otwartą. Za każdym razem jest inny, w zależności od atmosfery panującej na widowni i zaangażowania publiczności. Wcielając się w różne postacie szekspirowskie wielki aktor bawi się swoją grą, nieustannie wchodząc i wychodząc z roli, rozmawiając i wykorzystując wskazówki widzów.

To coś więcej niż klasyczny monodram, czyli występ jednego aktora według ściśle określonego scenariusza. Seweryn bazując na emocjach i odwadze osób zgromadzonych na widowni prowadzi z nimi dialog, wciąga ich w prowokacyjne i manipulacyjne gierki, choć jak sam twierdzi, zaprasza ich do rozmowy. Pretekstem do takich zachowań jest twórczość Williama Szekspira, mistrza ze Stratford, w którego poezji, jak twierdzi, zakochana jest każda część świata. Angielski wieszcz stawia pytania, na które wszyscy ciągle szukamy odpowiedzi. Tłumacząc swoją miłość do Szekspira Seweryn mówi po prostu, jak profesor Pimko w „Ferdydurke” Witolda Gombrowicza, że wielkim poetą był!

William Szekspir portret Charlesa Cobbe'a, portret z Chandos i rycina Martina Droeshouta © Brice Stratford, domena publiczna, Wikimedia Commons
William Szekspir portret Charlesa Cobbe’a, portret z Chandos i rycina Martina Droeshouta © Brice Stratford, domena publiczna, Wikimedia Commons

Zdaniem Seweryna Szekspir jest nieśmiertelny. Jego sztuki cały czas, właściwie non-stop obecne są w repertuarach teatrów dramatycznych, operowych i muzycznych. Wielki aktor wspominał np. swój występ w partii Króla Leara w Lublinie, gdzie został zaproszony na uczczenie 200-lecie Teatru Starego w Lublinie. Wybrano „Króla Leara”, bo według zachowanych kronik w 1822 roku grano tam właśnie ten dramat. A gdy pyta znajomych, co nowego w Londynie, słyszy: Jest nowy Szekspir.

Szekspir też jest wielki także dlatego, że ciągle sięga po niego Hollywood. Ekranizowano go dosłownie milion razy. Trudno wymienić najlepsze ekranizacje jego dzieł, dla mnie wielkim przeżyciem w ostatnich latach był na przykład futurystyczny i okrutny „Tytus Andronikus” w reżyserii Julie Taymor, z Jessicą Lange i Anthonym Hopkinsem, czy uwspółcześniona wersja „Romeo i Julia” z Leonardem di Caprio i Claire Danes, w reżyserii Baza Luhrmanna. Andrzej Seweryn uważa, że znakomity serial „Sukcesja” dostępny na HBO jest niczym innym, jak odczytaną na nowo opowieścią o Królu Learze. Amerykański musical filmowy „Kiss me Kate” Samuela i Belli Spewacków jest z kolei adaptacją „Poskromienia złośnicy”, a tekst jednego z przebojów to „Czytaj Szekspira”.

Seweryn opowiadał też o londyńskim The Globe i tradycji teatru szekspirowskiego. Nie było dekoracji, wszystkie role grali mężczyźni, widzom wystarczała wyobraźnia, np. w scenie balkonowej z „Romea i Julii”.

Andrzej Seweryn w spektaklu „Wokół Szekspira” © Ewa Filipiuk
Andrzej Seweryn w spektaklu „Wokół Szekspira” © Ewa Filipiuk

Cały świat to scena, a ludzie na nim to tylko aktorzy. Każdy z nich wchodzi na scenę i znika. Monologiem Jakuba z „Jak Wam się podoba” rozpoczął grę z widzami. Wielki aktor wcielił się także w Makbeta, Prospera i Ariela z „Burzy”, Ryszarda III, Tymona Ateńczyka, Henryka V, bohaterów z „Wieczoru Trzech Króli”, „Dwóch panów z Werony”. Zatrzymał się podczas najsłynniejszego szekspirowskiego monologu „Być, albo nie być” z „Hamleta” i na oczach widzów zadzwonił do tłumacza Piotra Kamińskiego, biorąc go na głośnik. Sprawa dotyczyła interpretacji tłumaczenia frazy: Tak, to świadomość czyni nas tchórzami. Chodziło o śmierć i jak zachowujemy się w jej obliczu, jak bardzo kwestie wiary wpływają na nasze życiowe wybory. Było śmiesznie, ale też bardzo przejmująco i refleksyjnie, jeśli tak można określić nasze rozważania o życiu pozagrobowym i sens doczesnego istnienia.

Andrzej Seweryn w spektaklu „Wokół Szekspira” © Ewa Filipiuk
Andrzej Seweryn w spektaklu „Wokół Szekspira” © Ewa Filipiuk

W scenie z „Falstaffa” opowiadał o sztuce cieszenia się życiem. Należy pić dobre wina, i wystrzegać się „cienkuszy”, słabych, tanich i „patykiem pisanych” trunków winopodobnych, niewiarygodnych i nie potrafiących uderzyć do głowy. W myśli tego szekspirowskiego bohatera picie wina to także sens istnienia.

Przedstawił też mowę Tomasza Morusa o obronie uciekinierów, jedyny ocalały fragment ze sztuki „Sir Thomas Moore”. Angielski wieszcz, w mocnych i ostrych słowach staje w obronie uchodźców religijnych. W jego czasach w Londynie chronili się Hugenoci, uciekający z Francji. Szekspir ustami Morusa wzywa nieludzki, rozjuszony tłum, aby postawił się na miejscu niechcianych przybyszów, zamiast podrzynać im gardła. Tekst jest niezwykle aktualny, a Seweryn zadedykował go elektoratowi Konfederacji.

Byliśmy świadkiem nieustannego przeistaczania się wspaniałego aktora i interpretatora, operującego wszechstronnymi umiejętnościami kameleona. Deklamując, krzycząc, szepcząc, jęcząc i płacząc kreował osobowości swoich bohaterów. Zagrał też postacie kobiece, wcielając się w Lady Makbet oraz czternastoletnią Julię. Jego sztuka aktorska nie ma żadnych granic.

Andrzej Seweryn w spektaklu „Wokół Szekspira” © Ewa Filipiuk
Andrzej Seweryn w spektaklu „Wokół Szekspira” © Ewa Filipiuk

Przy okazji swoich transformacji prowadził bardzo poważne i bardzo żartobliwe rozmowy z widzami. Dlatego ten typ przedstawienia, o luźnej, spontanicznej strukturze, niezwykle angażujący odbiorcę nazwałbym „antymonodramem”. Scena była właściwie pusta, było kilka rekwizytów i wykorzystane punktowe światło, którym nastrojowo operował Marek Jeżewski.

Prezydent Miasta Biała Podlaska, Michał Litwiniuk powiedział przed spektaklem, że w przypadku Andrzeja Seweryna trudno jest przesadzić z metaforami i refleksjami na jego temat. To nie tylko aktor i reżyser, ale także zaangażowany uczestnik społeczności. Taki, który może nam uświadomić, czym jest „Ziemia obiecana”. Ta subtelna aluzja do legendarnej roli w filmie Andrzeja Wajdy wprowadziła licznie zgromadzoną publiczność w sali widowiskowej Regionalnego Ośrodka Badań i Rozwoju filii AWF w Białej Podlaskiej do spotkania z jednym z najwybitniejszych kreatorów dramatycznych naszych czasów.

W programie festiwalu zaplanowano dziś, 23 sierpnia 2023 roku spotkanie z Katarzyną Kubacką-Seweryn i Andrzejem Sewerynem w Bialskim Centrum Kultury. Będzie to rozmowa prowadzona przez Krzysztofa Korwina-Piotrowskiego i Gabrielę Kuc-Stefaniuk o życiu, sztuce i wartościach kultury wysokiej.

Fragment scenografii do spektaklu Andrzeja Seweryna „Wokół Szekspira” © Ewa Filipiuk
Fragment scenografii do spektaklu Andrzeja Seweryna „Wokół Szekspira” © Ewa Filipiuk
reklamaspot_img
reklamaspot_img
reklamaspot_img

Również popularne