„La clemenza di Tito” – ostatnia opera seria Mozarta – została napisana w pośpiechu w 1791 roku, na zamówienie z okazji koronacji Leopolda II na króla Czech. Mozart miał zaledwie kilka tygodni, by ukończyć dzieło, ale mimo presji stworzył utwór poruszający i głęboko humanistyczny. Libretto Pietra Metastasia w adaptacji Caterina Mazzolà stawia pytania o istotę władzy, godność, zdradę i — przede wszystkim — przebaczenie.

Na scenie Warszawskiej Opery Kameralnej, w mroku monumentalnego Rzymu i zarazem w świetle wewnętrznego dramatu jednostki, rozegra się historia pełna nieoczywistej miłości, polityki i zdrady. Nową inscenizację „La clemenza di Tito” przygotowuje Anna Sroka-Hryń, laureatka Teatralnej Nagrody Muzycznej im. Jana Kiepury w kategorii „Najlepszy Reżyser” za spektakl „Z ręką na gardle. Piosenki z repertuaru Ewy Demarczyk”. Będzie to dla niej debiut operowy.

– „Łaskawość Tytusa” w mojej interpretacji to pogłębiona opowieść o człowieku – mówi reżyserka. – O jego skomplikowanej, delikatnej naturze. Tytus to nie tylko cesarz, ale przede wszystkim istota ludzka: omylna, refleksyjna, rozdarta. U źródła konfliktu leży trójkąt emocjonalny: Vitellia – ambitna i zraniona, Sesto – uwikłany w lojalność i pożądanie, oraz sam Tito – rozdający wyroki, ale i szukający w nich sensu.
Sceną zawładną nie tylko królewskie gesty, ale także niepokój duszy, zmaganie z wewnętrznym cieniem. Współczesność nie tyle dopełnia starożytny dramat, co odsłania jego aktualność – przemoc, manipulacja, głód władzy i potrzeba miłości nie tracą swej siły, niezależnie od epoki. – Zmienił się tylko anturaż – zauważa Sroka-Hryń – a sposoby manipulacji stały się bardziej zakamuflowane i wyrafinowane.

Premiera spektaklu odbędzie się 8 maja 2025 roku, kolejne przedstawienia – 9 i 10 maja. W obsadzie pojawią się: Uwe Stickert (Tytus), Serena Farnocchia i Natalia Rubiś (Vitellia), Adanya Dunn i Danielle Rohr (Sesto), Jan Jakub Monowid (Annio), Magdalena Stefaniak i Hanna Sosnowska-Bill (Servillia), Artur Janda (Publio).

34. edycja Festiwalu Mozartowskiego to ponad półtora miesiąca z muzyką geniusza z Salzburga. Usłyszymy także „Don Giovanniego”, „Wesele Figara”, „Idomenea”, „Uprowadzenie z seraju”, „Czarodziejski flet”, a także koncerty kameralne i oratoryjne, w tym „Requiem d-moll” w opracowaniu Howarda Armana oraz „Mszę c-moll”. W programie znalazła się też „La finta semplice” w nowej odsłonie Jitki Stokalskiej i Bastarda Trio. Zwieńczeniem festiwalu będzie 5. „Gala Mozart Night”, która odbędzie się 29 czerwca 2025 roku w Teatrze Polskim.