Jako pierwsza w historii w księżniczkę Turandot wcieliła się Rosa Raisa. Pochodząca z żydowskiej rodziny, urodzona w carskim Białymstoku, a wykształcona we Włoszech artystka miała podczas przygotowań do prapremiery opery „Neron” Arrigo Boito w 1924 roku w Teatro alla Scala w Mediolanie spotkać się z Giacomo Puccinim. Kompozytor miał jej wówczas obiecać zarówno powierzenie tytułowej roli w swojej najnowszej operze, jak i na jej prośbę – jak mówi anegdota – częste zapisanie w partii wysokiego, trzykreślnego dźwięku c. W ten oto sposób „żydowska córka Białegostoku” (jak nazwał ją nowojorski dziennik Forwerts w 1918 roku) na zawsze zapisała się w historii opery jako pierwsza Turandot. Prapremiera tej opery odbyła się 25 kwietnia 1926 roku w Teatro alla Scala w Mediolanie, dyrygował Arturo Toscanini.
Niestety do naszych czasów nie zachował się choć fragment nagrania partii Turandot w interpretacji Rosy Raisy (o ile w ogóle istniał), ale na szczęście na innych nagraniach możemy posłuchać jej ciemnego, gęstego, przepełnionego emocjami sopranu o dużej sprawności technicznej.
W październiku 1926 roku „Turandot” Giacomo Pucciniego została wystawiona w niemieckiej wersji językowej w Wiener Staatsoper. Rolę Kalafa naprzemiennie wykonywali Leo Slezak, austriacki Heldentenor, i Jan Kiepura – najnowsze odkrycie Franza Schalka, dyrektora tego teatru, i Marii Jeritzy, tamtejszej primadonny. Zaledwie 24-letni Polak został okrzyknięty przez wiedeńską prasę „następcą Carusa” i „królem tenorów”. Przez następne sezony aż do 1937 roku regularnie występował w roli Kalafa na deskach Wiener Staatsoper, partię tę wykonywał również w mediolańskiej La Scali.
„Turandot” po raz pierwszy została wystawiona w Polsce po 6 latach od głośnej mediolańskiej premiery w Teatrze Wielkim w Warszawie w 1932 roku. Spektakl wyreżyserował Mikołaj Lewicki, dyrygował Tadeusz Mazurkiewicz. W postać tytułowej księżniczki po raz pierwszy w Polsce wcieliła się Maria Krzywiec, ceniona również za takie role, jak Amelia w „Balu maskowym” i tytułowa Aida w operze Giuseppe Verdiego, Liza w „Damie pikowej” Piotra Czajkowskiego i Zyglinda w „Walkirii” Ryszarda Wagnera. Później, w 1937 roku rolę Turandot w Teatrze Wielkim w Warszawie zaśpiewała Franciszka Platówna.
W 1951 roku w tytułową Turandot we Florencji wcieliła się Marii Kinas (tak naprawdę nazywała się Kinasiewicz), która następnie w latach 1951-1955 śpiewała tę partię w Royal Opera House w Londynie. Na scenie tej występowała jeszcze jako tytułowa Tosca i Chryzotemis w „Elektrze” Ryszarda Straussa. W 1957 roku kreowała tytułową Aidę w operze Giuseppe Verdiego w Wiener Staatsoper, a partnerowali jej legendarni śpiewacy: Christa Ludwig (Amneris), Eugenio Fernandi (Radames), Rolando Panerai (Amonasro), Nicolai Ghiaurov (Ramfis); dyrygował Antonino Votto. Maria Kinas należała do zespołu solistów Staatsoper w Stuttgarcie, gdzie przyznano jej honorowy tytuł Kammersängerin (śpiewała tam m. in. rolę Farbiarki w „Kobiecie bez cienia” Ryszarda Straussa). Szkoda, że nadal tak mało wiemy o fascynującej karierze tej śpiewaczki.
Kolejna premiera tej opery odbyła się w Operze Poznańskiej w lutym 1939 roku, rolę tytułową śpiewała Stani Zawadzka, dyrygował Zygmunt Latoszewski, a reżyserował Karol Urbanowicz. Następną polską inscenizację przygotowano dopiero w 1958 roku, również w Poznaniu. Premierowy spektakl w reżyserii Bodensteina Willy’ego został zapamiętany przede wszystkim dzięki znakomitym kreacjom Krystyny Jamroz (Turandot) i Mariana Kouby (Kalaf). Do jej koronnych ról zaliczano Sentę w „Holendrze tułaczu” Ryszarda Wagnera, Elżbietę w „Don Carlosie” Giuseppe Verdiego i Elżbietę w „Tannhäuserze” Wagnera, on natomiast zasłynął jako tytułowy Otello w operze Giuseppe Verdiego i Lohengrin w operze Ryszarda Wagnera.
Prawie 10 lat później, w 1967 roku premierę dzieła przygotowuje Opera Śląska w Bytomiu. Spektaklem w reżyserii Jerzego Merunowicza dyryguje Karol Stryja. Do wykonania tytułowej partii przygotowują się Anna Kościelniak i Anna Poraj, jednak w historii złotymi zgłoskami zapisze się kreacja Stanisławy Marciniak-Gowarzewskiej, niezrównanej tytułowej Normy w operze Vincenzo Belliniego, Abigaille w „Nabucco” i Leonory w „Mocy przeznaczenia” Giuseppe Verdiego.
Również w 1968 roku inscenizację „Turandot” przygotowuje Opera i Filharmonia Bałtycka w Gdańsku, spektakl wyreżyserowali Danuta Baduszkowa i Ryszard Slezak, a kierownictwo muzyczne objął Jerzy Katlewicz. Rolę Turandot śpiewały Irmina Kostkiewicz, Magdalena Nysler, Helena Mołoń i Maria Zielińska.
Lata 70. i 80. XX wieku to czas wspaniałych sukcesów Teresy Żylis-Gary występującej w roli Liu na takich znakomitych scenach, jak The Metropolitan Opera w Nowym Jorku (tam jej Kalafem był legendarny tenor Franco Corelli), Deutsche Oper Berlin, Wiener Staatsoper i na Festiwalu Aix-en-Provance, gdzie Mihai de Brancovan napisał o niej: jest Liu pełną słodyczy, której urocze pianissimo podbiłoby serce jeszcze zimniejsze niż to okrutnej księżniczki.
W 1982 roku „Turandot” już po raz trzeci wystawił Teatr Wielki w Poznaniu. Spektakl wyreżyserował Sławomir Żerdzicki, dyrygował Mieczysław Dondajewski, a w tytułową księżniczkę wcieliły się Stefania Kondella i Krystyna Kujawińska.
Dwa lata później, 15 grudnia 1984 roku operę tę po raz pierwszy wystawił Teatr Wielki w Warszawie. W premierowym spektaklu tutaj także wystąpiła Krystyna Kujawińska. Jej głos tnący z wysoka metalicznym dźwiękiem o ogromnej sile i lodowatym blasku, jakby odbitym od jej sukni przejął mnie dreszczem – pisała Małgorzata Komorowska (Teatr nr 4, 1 kwietnia 1985). Znakomita była zresztą cała obsada, w pozostałych rolach wystąpili: Roman Węgrzyn (Kalaf), Barbara Zagórzanka (Liu), Leonard Mróz (Timur), Bogdan Paprocki (Cesarz).
Spektakl w reżyserii Marka Grzesińskiego oraz w scenografii i kostiumach Andrzeja Majewskiego pozostawał na afiszu stołecznego teatru przez ponad 20 lat. Warszawska publiczność miała możliwość posłuchać kreacji takich wybitnych osobowości, jak Gwyneth Jones, Eva Marton, Lada Biriucov, Brenda Roberts, Sophia Larson, Irina Gordei, Marina Lapina, a wśród polskich śpiewaczek – Ryszarda Racewicz, Monika Chabros, Halina Fulara-Duda i Hanna Lisowska. Partię Kalafa wykonywali Bruno Sebastian, Franco Bonanome, Arley Reece, Kristján Jóhannsson, w Liu wcielały się Elżbieta Hoff, Izabela Kłosińska, Iwona Hossa, Joanna Kozłowska, a w Timura – Rafał Siwek i Daniel Borowski, który wystąpił w tej roli także w Montpellier.
Na przełomie lat 80. i 90. XX wieku w roli Liu na wielu zagranicznych scenach występowała Joanna Kozłowska (Royal Opera House w Londynie, Deutsche Oper Berlin, Staatsoper Hamburg, a także Teatry Wielkie w Warszawie i Poznaniu). To nie księżniczka, ale niewolnica była bohaterką wieczoru. Publiczność doceniła i nagrodziła jej znakomity głos gromką owacją – pisał Hellmut Kotschenreuther na łamach „Tagesspiegel”.
Kolejne polskie inscenizacje „Turandot” przygotowano w Operze i Filharmonii Bałtyckiej w Gdańsku (1993, reż. Fellbom Claes i Ching Chiang) oraz Operze Nova w Bydgoszczy (1996, reż. Marek Weiss-Grzesiński). W 2010 roku Michał Znaniecki wyreżyserował tę operę w formie plenerowego widowiska Opery Wrocławskiej na Stadionie Olimpijskim we Wrocławiu. Rolę Turandot śpiewały Evgeniya Kuznetsova, Georgina Lukacs i Jolanta Żmurko, dyrygowała Ewa Michnik. Spektakl każdego wieczoru zgromadził kilkanaście tysięcy osób na widowni.
Rok później, nową inscenizację „Turandot” zrealizował Teatr Wielki w Warszawie, spektakl wyreżyserował Mariusz Treliński. Zgromadzono bardzo dobrą obsadę solistów: Lilla Lee (Turandot), Kamen Chanev (Kalaf), Katarzyna Trylnik (Liu), Rafał Siwek (Timur), Kazimierz Pustelak (Cesarz); dyrygował Carlo Montanaro.
W 2016 roku pierwszą inscenizację w historii Teatru Wielkiego w Łodzi przygotowali Adolf Weltschenk (reżyseria) i Antoni Wit (kierownictwo muzyczne). W tytułową postać wcielały się: Elena Baramova, Jee Hye Han, Lilla Lee, Agnieszka Kuk i Monika Cichocka.
Kolejne inscenizacje przygotowała: Opera i Filharmonia Podlaska w Białymstoku w 2018 roku (reż. Marek Weiss, dyr. Grzegorz Berniak, ze znakomitymi kreacjami Ewy Vesin i Wioletty Chodowicz) oraz Opera Krakowska w 2022 roku (reż. Karolina Sofulak, dyr. Tomasz Tokarczyk, rolę Turandot śpiewały Wioletta Chodowicz i Agnieszka Kuk).
Ostatnie lata to wielkie sukcesy w tej tytułowej roli na scenach międzynarodowych dwóch wspaniałych polskich śpiewaczek – Ewy Płonki (Teatro Real w Madrycie, Staatsoper Hamburg, Deutsche Oper Berlin, Washington National Opera, spektakle londyńskiej Royal Opera House w Bunka Kaikan Tokio pod batutą Antonio Pappano) i Ewy Vesin (Teatr Królewski La Monnaie de Munt w Brukseli, Narodni Divadlo w Pradze, Opera di Roma). We wrześniu 2024 roku obie artystki będą naprzemiennie kreować tytułową Turandot w spektaklach sycylijskiego Teatro Massimo w Palermo, a rolę Timura zaśpiewa Jerzy Butryn.
W postać niewolnicy Liu od kliku lat regularnie wciela się Aleksandra Kurzak (Royal Opera House w Londynie, The Metropolitan Opera w Nowym Jorku, Wiener Staatsoper), a dwa lata temu na deskach Opernhaus w Zürichu w partii Kalafa zadebiutował Piotr Beczała. W ostatnich sezonach Rafał Siwek wystąpił w roli Timura w Bayerische Staatsoper w Monachium, Teatro Lirico w Cagliari na Sardynii i na Festiwalu Arena di Verona, a już w 20 i 25 lipca 2024 roku wystąpi w tej roli na Baltic Opera Festival w Operze Leśnej w Sopocie.
Druga edycja tego wydarzenia zostanie zainaugurowana 20 lipca 2024 roku premierą „Turandot” Giacomo Pucciniego w reżyserii Waldemara Zawodzińskiego, z udziałem Ukrainian Freedom Orchestra pod batutą kanadyjskiej dyrygentki Keri-Lynn Wilson i w międzynarodowej obsadzie solistów: Liudmyla Monastyrska (Turandot), Martin Muehle (Kalaf), Izabela Matuła (Liu), Rafał Siwek (Timur), Jacek Laszczkowski (Cesarz). Kolejny spektakl zaplanowano 25 lipca 2024 roku.