REKLAMA

Harmonia caelestis na dwa fortepiany. Beethoven, Benjamin oraz bracia Hyuk i Hyo Lee na „Ogrodach Muzycznych”

24 lipca 2024 roku w przedostatnim koncercie 24. „Ogrodów Muzycznych” wystąpili pochodzący z Korei Południowej i mieszkający w Polsce bracia Hyuk i Hyo Lee. Z niezwykłą muzyczną harmonią zagrali „IX Symfonię” Ludwiga van Beethovena transkrybowaną przez Ferenca Liszta na dwa fortepiany. W pierwszej części wieczoru, dzięki utworom Arthura Benjamina przenieśli słuchaczy w świat egzotyczny Karaibów.

W tym roku obchodzimy dwusetlecie premiery „IX Symfonii” Ludwiga van Beethovena – mówił Łukasz Strusiński, dyrektor artystyczny „Ogrodów Muzycznych”. – Ale wersja na dwa fortepiany, autorstwa Franciszka Lista z 1851 roku, którą dzisiaj usłyszymy, jest wielką rzadkością. Ten twórca działał trochę jak dzisiejszy serwis Spotify. Jeśli ktoś chciał usłyszeć muzykę, której nie mógł posłuchać w operze czy w sali koncertowej, Liszt dostarczał transkrypcji. Przetworzył na fortepian m. in. wszystkie symfonie Beethovena, ale także dzieła Giuseppe Verdiego, czy Ryszarda Wagnera.

W pierwszej części bracia Lee zagrają cykl Arthura Benjamina „6 Carribean Pieces”, napisany oryginalnie na dwa fortepiany. Wraz z artystami, przewidując na dziś koszmarnie upalną pogodę (co się nie sprawdziło) chcemy wprowadzić lekką i wakacyjną atmosferę. Ten zapomniany kompozytor australijski, przed wojną profesor Royal College of Music zaczął pisać te utwory w 1937 roku. Rząd Jamajki docenił fakt, że tak znany twórca komponuje muzykę do melodii karaibskich i co roku wysyłał mu wielką beczkę rumu.

Hyuk Lee i Hyo Lee na 24. „Ogrodach Muzycznych” © Piotr Łabanow
Hyuk Lee i Hyo Lee na 24. „Ogrodach Muzycznych” © Piotr Łabanow

Nasi dzisiejsi artyści mieszkają od dwóch lat w Polsce i mówią wspaniale po polsku. Hyuk Lee jest finalistą konkursu 14. Międzynarodowego Konkursu Pianistycznego im. Fryderyka Chopina w roku 2021. Rok później zdobył pierwszą nagrodę na prestiżowym paryskim konkursie im. Marguerite Long i Jacquesa Thibaud. Na warszawski koncert przyjechał prosto z debiutanckiego recitalu na „francuskich Promsach”, czyli Festiwalu Radia Francuskiego w Montpellier. Mam do nich kilka banalnych pytań.

Gdy Hyok i Hyo Lee zjawili się na scenie Łukasz Strusiński zapytał: Mieszkacie w tej chwili, na Powiślu. Ale mieszkacie również w Paryżu. Wolicie Powiśle czy Paryż?Oczywiście, że Powiśle. Kocham Polskę – odpowiedział rozbrajająco Hyuk Lee.

Łukaszx Strusiński, Hyuk Lee i Hyo Lee na 24. „Ogrodach Muzycznych” © Piotr Łabanow
Łukaszx Strusiński, Hyuk Lee i Hyo Lee na 24. „Ogrodach Muzycznych” © Piotr Łabanow

Dla nas ulubiona jest część trzecia, która jest najbardziej emocjonalna – mówił dalej Hyuk Lee. – W tej części jest całe jego życie. Ale technicznie najtrudniejsza jest część druga, która jest też najdłuższa.

Na kotłach w imitacji fortepianu zagram ja – powiedział Hyo Lee . Fortepian ma wielkie możliwości, może naśladować też instrumenty perkusyjne.

– Kiedy gramy w duecie – opowiadał mi w wywiadzie Hyo Lee – tworzymy wspólną harmonię i nigdy się nie kłócimy. – Szanujemy się i kochamy  – dodał Hyuk Lee.. W duecie najważniejszy jest wzajemny szacunek. Jeśli coś nie pasuje do danej idei, rozmawiamy i dzielimy się pomysłami. Bardzo lubię proces odnajdywania wspólnej harmonii.

To kolejny wspaniały przykład idei „Partnerstwa w muzyce”, której tak wielkim orędownikiem był profesor Jerzy Marchwiński. Podczas występu bracia byli jakby organicznie zespoleni, żonglując dramatyzmem i liryzmem partytury, a także doskonale siebie obserwując.

Hyuk Lee i Hyo Lee na 24. „Ogrodach Muzycznych” © Piotr Łabanow
Hyuk Lee i Hyo Lee na 24. „Ogrodach Muzycznych” © Piotr Łabanow

„IX Symfonia” w wersji na dwa fortepiany to zupełnie inny w nastroju utwór niż oryginał. Liszt oddał w nim hołd Beethovenowi, zachowując linie melodyczne i główne motywy, ale przetwarzając je siłą rzeczy w inne w wymowie dzieło. Wydaje mi się, że im bardziej bogata jest symfoniczna faktura orkiestry, tym ciekawiej może to zabrzmieć na fortepianie. Pamiętam cudowną grę Janiny Anny Pawluk, która grała fragmenty „Parsifala” i „Zygfryda”, instrument brzmiał wtedy niemalże jak orkiestra. Dlatego trudno jest porównać „IX” Symfonię” Liszta, z „IX Symfonią” Beethovena, należy na to patrzeć jako na pewnego rodzaju wariację i wyraz czci dla Beethovenovskiego geniuszu. Orkiestrowy oryginał jest niedościgniony, ale wersja na cztery ręce jest fascynująca i niemniej monumentalna, co bracia Lee udowodnili podczas swojego występu.

Hyuk Lee na 24. „Ogrodach Muzycznych” © Piotr Łabanow
Hyuk Lee na 24. „Ogrodach Muzycznych” © Piotr Łabanow

W historii muzyki były też oczywiście odwrotne sytuacje. „Mała Msza Uroczysta” Gioachina Rossiniego została oryginalnie napisana na fortepian, kompozytor zinstrumentalizował ją dopiero później i zrobił to raczej niechętnie. Istnieje też fortepianowa wersja „Peleasa i Melizandy” Claude’a Debussy’ego, nie jest to wyciąg, partytura została dokładnie opracowana przez kompozytora. Tę wersję, w genialnej reżyserii Tomasza Koniny, z wybitnymi kreacjami Olgi Pasiecznik, Anny Karasińskiej, Mariusza Godlewskiego i Andrzeja Witlewskiego w rolach głównych mogliśmy podziwiać na Scenie Kameralnej Teatru Wielkiego – Opery Narodowej w 2002 roku. Na fortepianie grał Krzysztof Jabłoński, w jednym spektaklu wystąpił także Szabolcs Esztényi.  

Hyo Lee na 24. „Ogrodach Muzycznych” © Piotr Łabanow
Hyo Lee na 24. „Ogrodach Muzycznych” © Piotr Łabanow

W pierwszej części Hyok i Hyo Lee zagrali natomiast „6 Caribbean Pieces” („6 Utworów karaibskich”) Arthura Benjamina, niegdyś niesłychanie popularnego, dziś kompletnie zapomnianego kompozytora australijskiego. Kolejne części tego cyklu napisanego oryginalnie na dwa fortepiany to „Jamaican Rumba” (1938), „From San Domingo” (1945), „Caribbean Dance” (1946), „Mattie Rag” (1949), „Cookie” (1949) oraz „Jamaicalypso” (1957). To była zupełnie inna gra, pełna humoru, zabawy, sugestywnie przenosząca słuchaczy w egzotyczny świat Karaibów, przede wszystkim Jamajki. Była tu rumba, rag i tańce karaibskie, okraszone ludowością i magią. Benjamin napisał bowiem wielką fantazję muzyczną, którą tak plastycznie i wyraziście przedstawili na „Ogrodach Muzycznych” bracia Lee.

Hyuk Lee i Hyo Lee na 24. „Ogrodach Muzycznych” © Piotr Łabanow
Hyuk Lee i Hyo Lee na 24. „Ogrodach Muzycznych” © Piotr Łabanow

Koncert zrealizowany został we współpracy z Zygmunt Zaleski Stichting – Fundacją im. Zygmunta Zaleskiego.  

reklamaspot_img
reklamaspot_img
reklamaspot_img
reklamaspot_img

Również popularne