Na potrzeby wieczoru przebudowano piękną przestrzeń Sal Redutowych im. Fryderyka Chopina w Teatrze Wielkim w Warszawie. Stworzono amfiteatr, dramaty liryczne bohaterów odbywały się na centralnie zbudowanej scenie, a muzyce towarzyszyły sugestywne animacje obrazów Caspara Davida Friedricha. Artysta uznawany jest za jednego z najwybitniejszych przedstawicieli malarstwa romantycznego, zmarł w Dreźnie w 1840 roku. Malował przede wszystkim pejzaże: widoki zimowej lub jesiennej przyrody, z realistycznym przedstawieniem symboli i religii. Jest tu morze, ruiny kościołów, cmentarze i martwe, pozbawione liści drzewa. Ukazywał też tajemnicze, pogrążone w zadumie lub kontemplacji postacie, odwrócone tyłem do widza w blaskach wieczoru lub świty, przy zachodzącym lub wschodzącym słońcu. Nie szukam szczęścia w utraconych snach – śpiewał jeden z bohaterów.
W programie nie znalazły się tak znane utwory jak np. „Król Olch”, czy „Małgorzata przy kołowrotku”. Publiczność usłyszała za to wybrane pieśni z cyklów Johannesa Brahmsa: „Liebeslieder-Walzer” („Walce pieśni miłosnej”), Roberta Schumanna: „Frauenliebe und Leben” („Życie i miłość kobiety”), „Dichterliebe” („Miłość poety”), „Myrthen” („Mirt”) i Franza Schuberta: „Schwanengesang” („Łabędzi śpiew”). Autorki przedstawienia: Ilona Molka i Ewa Rucińska stworzyły nie tylko przestrzeń interpretacji dla dramatycznych narracji losów bohaterów, lecz także pozwoliły im śpiewać. Ewa Rucińska odpowiedzialna była też za dramaturgię, Ilona Molka za ruch sceniczny. Projekcje przygotował Piotr Majewski, a światła Maciej Igielski.
Miałem przyjemność oglądać próbę generalną spektaklu, w piątek, 23 lutego 2024 roku. Wszyscy doskonale śpiewali i wspaniale odnajdywali się w wokalnie romantycznych poszukiwaniach postaci zaklętych w pieśniach. Wystąpili: Jiayu Jin, Justyna Khil, Magdalena Lucjan, Iryna Melnyk, Mariana Poltorak, Sylwia Salamońska i Sylwia Ziółkowska (soprany); Krzysztof Lachman i Adam Walasek (tenorzy), Nazar Mykulyak i Szymon Raczkowski (baryton).
Młodym śpiewakom partnerowali też, ale zagrali też utwory solowe „na cztery ręce” pianiści Akademii Operowej: Maciej Pikulski, Tetiana Boilo, Rozalia Kierc, Olha Kozlan, Gabriela Lasota – Cierniak, Bohdana Mandziuk, Marta Misztal, Daria Siemianowska i Piotr Zuchowski. Za przygotowanie wokalne i pianistyczne odpowiadali: Izabela Kłosińska, Olga Pasiecznik, Sophia Muñoz, Helmut Deutsch, Maciej Pikulski oraz Michał Biel.
To były prawdziwe „Portrety intymne”. Tajemnicze, bezimienne postacie przemierzały burzliwe romantyczne krajobrazy, zastanawiały się nad naturą miłości i buntem wobec świata. Ale przedstawienie rozpoczęte ciemnością mroków (sugestywna scena zakapturzonych postaci z latarniami) zakończyło się optymistycznie i radośnie, wszyscy wykonawcy wykonali zespołowo pieśń Johannesa Brahmsa „Ein kleiner, hübscher Vogel” („Mały, ładny ptaszek”) z cyklu „Liebeslieder-Walzer” op. 52 nr 6.
Informacje o Akademii Operowej
Program Kształcenia Młodych Talentów AKADEMIA OPEROWA, realizowany jest z powodzeniem od 2011 roku, pod dyrekcją Beaty Klatki. Perspektywicznie wspiera rozwój kariery zawodowej utalentowanych artystów. Odbywają się regularne warsztaty i kursy mistrzowskie, indywidualne konsultacje wokalne, aktorskie i językowe. Można mówić o licznych sukcesach adeptów i absolwentów na znaczących konkursach muzycznych oraz na scenach operowych w kraju i za granicą, uczestnikami byli m. in: Jakub Józef Orliński, Andrzej Filończyk, Krzysztof Bączyk, czy Hubert Zapiór. Często organizowane są koncerty operowe, także programowe czy rocznicowe. W ubiegłym sezonie uczczono m. in. 80. rocznicę Powstania w Getcie Warszawskim, odbył się też wieczór muzyki ukraińskiej. 4 lutego 2024 roku zorganizowano koncert „Lá Fhéile Bríde”, wspólnie z Ambasadą Irlandii poświęcony kreatywności kobiet.