Treść dzieła przygotowana dla Händla przez kardynała Benedetta Pamphiliego dotyczy spraw o charakterze uniwersalnym – natury Piękna, istoty Prawdy, granic Przyjemności i nieuchronności upływu Czasu. Dysputa czterech alegorycznych postaci to refleksje nad wyzwaniami, jakie stawia przed człowiekiem otaczająca go rzeczywistość. Tytuł można przetłumaczyć jako „Triumf Czasu i Rozczarowania”.
Jak czytamy w zapowiedziach, reżyser spektaklu Waldemar Raźniak, wraz z pozostałymi twórcami scenicznej interpretacji, podąża za cieniem obecnym w wizji autora. Wpisując muzyczne dialogi we współczesną narrację i nieoczywistą koncepcję realizacyjną, stawia odważne, angażujące publiczność pytania o rolę wartości w świecie, w którym za wiedzę i rozumienie płaci się wysoką cenę.
„Il trionfo del Tempo e del Disinganno” (HWV 46a z 1707 roku) powstało podczas podróży kompozytora do Italii, ponoć wcześniej Händel gardził tym, co włoskie, dopiero pobyt w Florencji, Rzymie, Neapolu i Wenecji, nadał dojrzałemu stylowi kompozytora oryginalności i wyrafinowania. „Il trionfo del Tempo e del Disinganno” to oratorium napisane dla Rzymu, w Wiecznym Mieście obowiązywał wówczas kościelny zakaz wystawiania drammi per musica.
Inscenizację w Polskiej Operze Królewskiej przygotowuje: Waldemar Raźniak (reżyseria), Barbara Guzik (scenografia i kostiumy), Ada Bystrzycka (reżyseria świateł) oraz Wojtek Kapela (projekcje). W obsadzie: Iwona Lubowicz i Julia Pliś (Bellezza – Piękno), Aneta Łukaszewicz i Justyna Rapacz (Piacere- Przyjemność), Jakub Foltak i Anna Radziejewska (Rozczarowanie) oraz Aleksander Rewiński i Sylwester Smulczyński (Czas). Towarzyszyć będą im aktorzy: Patrycja Grzywińska, Joanna Lichorowicz-Greś, Vova Makovsky i Wojciech Wereśniak. Zespół Instrumentów Dawnych Polskiej Opery Królewskiej Capella Regia Polona poprowadzi dyrygent Krzysztof Garstka.
Koncert został zorganizowany z okazji 20. rocznicy śmierci papieża Jana Pawła II i 5. rocznicy śmierci Krzysztofa Pendereckiego. We wtorek, 1 kwietnia 2025 roku o godzinie 20:30 w bazylice Santa Maria Maggiore w Rzymie zabrzmi „Credo” Krzysztofa Pendereckiego. Wystąpią Orkiestra, Chór Mieszany oraz Chór Chłopięcy i Dziewczęcy Filharmonii Krakowskiej pod batutą Macieja Tworka, a także soliści: sopranistki Iwona Hossa i Natalia Rubiś, mezzosopranistka Anna Lubańska, tenor Adam Zdunikowski i bas Łukasz Konieczny. Chór dziecięcy Filharmonii przygotowała Lidia Matynian, a chór mieszany – Piotr Piwko.
„Credo” zostało napisane i wykonane po raz pierwszy w lipcu 1998 roku w ramach Oregon Bach Festival pod dyrekcją Helmutha Rillinga. Utwór jest jednym z najwybitniejszych dzieł oratoryjnych polskiego kompozytora, obok „Pasji wg św. Łukasza„, „Siedmiu bram Jerozolimy” czy „Polskiego Requiem”. W warstwie tekstowej dzieła oprócz łacińskiego tekstu Credo znajdują się także fragmenty liturgii Wielkiego Tygodnia, psalm protestancki „Aus tiefer Not” i pieśni wielkopostne („Ludu mój ludu”, „Któryś za nas cierpiał rany”). Nagranie utworu zdobyło w 2000 roku nagrodę Grammy w kategorii Najlepsze Dzieło Chóralne.
Nie będzie to pierwsze wykonanie dzieła Krzysztofa Pendereckiego w Rzymie. W przeszłości w Watykanie wykonano już II akt opery „Raj utracony”, orkiestrą Teatro alla Scala w Mediolanie dyrygował wówczas kompozytor. W 1998 roku, w 20. rocznicę wyboru Polaka na papieża w Watykanie zabrzmiało zadedykowane mu „Te Deum”, a w 2005 roku po śmierci Jana Pawła II Krzysztof Penderecki skomponował „Chaconnę” na instrumenty smyczkowe, która następnie została włączona do „Polskiego Requiem”.
Partnerami projektu są: Stowarzyszenie im. Ludwiga van Beethovena, Ambasada RP przy Stolicy Apostolskiej, Urząd Marszałkowski Województwa Małopolskiego, Urząd Miasta Krakowa, Europejskie Centrum Muzyki Krzysztofa Pendereckiego, Filharmonia im. K. Szymanowskiego w Krakowie, Instytut Adama Mickiewicza. Mecenasem wydarzenia jest PKN Orlen.
Sekret świeżości brzmienia głosu Piotra Beczały polega na odpowiednim doborze repertuaru. Co prawda artysta występuje już od 33 lat, a za swój debiut uznaje występy w 1992 roku w Operze w Linzu, gdzie uzyskał angaż solisty po ukończeniu studiów na Akademii Muzycznej w Katowicach, ale przez pierwsze dwie dekady koncentrował się wyłącznie na rolach amantów w dziełach Wolfganga Amadeusza Mozarta (Tamino w „Czarodziejskim Flecie”, Don Ottavio w „Don Giovannim”, Belmonte w „Uprowadzeniu z Seraju”), w operach belcantowych i repertuarze francuskim.
Dziś Beczała prowadzi karierę odważniej, w ostatnich latach sięga również po bardziej dramatyczne partie, takie jak Cavaradossi w „Tosce” i Kalaf w „Turandot” Giacoma Pucciniego, czy też Manrico w „Trubadurze” i Radames w „Aidzie” Giuseppe Verdiego. Jedną z jego ulubionych ról stał się tytułowy Lohengrin w dziele Richarda Wagnera, w którego w najbliższym czasie wcielać się będzie w Operze w Zurychu oraz na letnich festiwalach w Monachium i Bayreuth.
Tego lata zadebiutuje w tytułowej roli w „Andrea Chénier” podczas koncertowego wykonania opery Umberta Giordana na festiwalu w Salzburgu. W każdym sezonie powraca jednak do swoich wcześniejszych ról, które przyniosły mu międzynarodowy rozgłos, na przykład Księcia Mantui w „Rigoletcie” i Riccarda w „Balu maskowym” Verdiego, a także tytułowego Fausta w operze Charlesa Gounoda czy Werthera w dziele Julesa Masseneta.
W ostatnim momencie ogłoszona została informacja, że artysta nie wykona utworów rosyjskich kompozytorów: Piotra Czajkowskiego i Siergieja Rachmaninowa. Beczała na początku drugiej części koncertu skomentował, że kilka miesięcy temu układając program recitalu miał nadzieję, że już wkrótce za naszą wschodnią granicą zapanuje pokój, i jednocześnie podkreślił, że jak tylko skończy się wojna, wystąpi w Warszawie w repertuarze rosyjskim, gdyż uwielbia go wykonywać.
Koncert rozpoczęło jedenaście pieśni Mieczysława Karłowicza: „Zasmuconej”, „Skąd pierwsze gwiazdy”, „Zawód” i „Pamiętam ciche, jasne, złote dnie” z op. 1, „Mów do mnie jeszcze”, „Z erotyków”, „Idzie na pola”, „W wieczorną ciszę” i „Zaczarowana królewna” z op. 3, a także „Rdzawe liście strąca z drzew” i „Najpiękniejsze piosnki” op. 4. Utwory te znalazły się także na nagranej z Helmutem Deutschem płycie z pieśniami polskimi, wydanej nakładem Narodowego Instytutu Fryderyka Chopina. Beczała przedstawił indywidualną, niezwykle intymną interpretację tych utworów, rozważnie podkreślając odpowiednie słowa ich tekstu, znakomicie oddając nastrój kolejnych pieśni i pięknie wykańczając frazy eterycznym piano.
Utwory Karłowicza artysta zestawił z twórczością Stanisława Moniuszki: czterema pieśniami („Dwie zorze”, „Prząśniczka”, „Polna różyczka”, „Krakowiaczek”) oraz dwoma ariami z oper tego kompozytora – arią Jontka „Szumią jodły na gór szczycie” z IV aktu „Halki” i słynną „arią z kurantem” z III aktu „Strasznego Dworu”, rozpoczynającą się od słów „Cisza dokoła”. Beczała potrafił nakreślić prosty charakter moniuszkowskich pieśni, dając przy tym przestrzeń do rozkoszowania się nieprzeciętnej urody brzmieniem swojego tenoru. Obie arie wykonał z ogromną swobodą, prostotą interpretacji, wspartej znakomitą dykcją.
Środkową część recitalu uzupełniła muzyka Antonína Dvořáka. Po czterech, niełatwych pieśniach z cyklu „Cygańskie melodie” op. 55 („Když mne stará matka”, „Struna naladěna”, „Široké rukávy”, „Dejte klec jestřábu”) artysta wykonał arię Księcia „Vidino divná, přesladká” z opery „Rusałka”. Beczała występy w operach włoskich i francuskich chętnie przeplata repertuarem słowiańskim. Artysta wykonywał rolę Księcia w „Rusałce” na scenach The Metropolitan Opera w Nowym Jorku, Wiener Staatsoper i Bayerische Staatsoper w Monachium, a w najbliższej przyszłości wystąpi w niej w Gran Teatre del Liceu w Barcelonie. Jego repertuar obejmuje także rolę Vaudémonta w „Jolancie” i Leńskiego w „Eugeniuszu Onieginie” Piotra Czajkowskiego.
Towarzysząca artyście pianistka Sarah Tysman wykonała również dwa utwory solo: „Valse douleureuse” z cyklu „Trzech walców” Stanisława Moniuszki w pierwszej części, a w drugiej – „Humoreskę” Ges-dur op. 101 nr 7. Francuzka świetnie tworzyła ze śpiewakiem charakter wykonywanych utworów, zwłaszcza pieśni Mieczysława Karłowicza, a także potrafiła oddać charakter polskich tańców w utworach Stanisława Moniuszki.
Ku radości rozentuzjazmowanej publiczności Beczała wykonał aż trzy bisy: „Still wie die Nacht” Carla Bohma, słynne „Zueignung” Richarda Straussa (ulubioną pieśń żony tenora Katarzyny) i „Non ti scordar di me” Ernesta De Curtisa.
30 marca 2025 roku w Katowicach w NOSPR odbyła się Gala Muzyki Poważnej „Fryderyk Festiwal 2025”. Narodową Orkiestrę Symfoniczną Polskiego Radia w Katowicach poprowadził Michał Nestorowicz, a wystąpili m. in. sopranistka Gabriela Legun, laureatka tegorocznego Paszportu Polityki w kategorii „Muzyka Poważna”, wiolonczelista Antoni Wrona, laureat III nagrody na 12. Międzynarodowym Konkursie Wiolonczelowym im. Witolda Lutosławskiego w Warszawie oraz Poldowski String Quartet i mezzosopranistka Agata Schmidt.
Akademia Fonograficzna zdecydowała się wprowadzić w tym roku crossover (połączenie klasyki z rozrywką, czerpanie z wielu stylów naraz bez żadnych ograniczeń) jako jedną z kategorii, w których przyznawana jest ta nagroda. Miało to także wpływ na dobór programu: własne utwory przedstawili młodzi wykonawcy i kompozytorzy w jednej osobie: Mateusz Smoczyński, Michał Pepol oraz „kompozytor koncertujący” Dariusz Przybylski. A przede wszystkim postawiliśmy w tym roku w programie gali na młodych – w nich przyszłość klasyki – powiedziała Anna S. Dębowska, dyrektorka artystyczna gali.
Złotym Fryderykiem – honorową nagrodą za całokształt twórczości wręczaną artystom, którzy w sposób szczególny zasłużyli się dla rozwoju polskiej kultury muzycznej – nagrodzono profesora Joachima Grubicha, pioniera muzyki organowej w Polsce, wybitnego muzyka i pedagoga, autora ponad trzydziestu nagrań płytowych i licznych realizacji radiowych i telewizyjnych.
Nagranie opery Christopha Willibalda Glucka „Orfeo & Euridice” z udziałem Jakuba Józefa Orlińskiego i zespołu Il giardino d’amore pod dyrekcją Stefana Plewniaka wydaną przez Warner Classics & Erato nagrodzono Fryderykiem w kategorii „Album Roku: Muzyka Dawna”;
Jako „Album Roku: Muzyka Oratoryjna i Operowa” wyróżniono płytę z utworami Karola Szymanowskiego, z udziałem Iwony Sobotki i Giancarlo Guerrero, dyrygującego NFM Filharmonią Wrocławską;
Jako „Album Roku: Muzyka Kameralna – Wokalna” uhonorowano „Pieśni zebrane” Ludomira Różyckiego, na płycie Stowarzyszenia Polskich Muzyków Kameralistów występują Urszula Kryger (mezzosopran) i Paweł Cłapiński (fortepian);
„Albumem Roku: Muzyka Koncertująca” zostało nagranie „Witold Szalonek: Connections” z udziałem Joanny Freszel (głos), Ani Karpowicz (flet), Tomasza Koniecznego (bas-baryton), Urszuli Kryger (alt), Maksymiliana Lipienia (obój). Zespół Śpiewaków Miasta Katowice „Camerata Silesia” i AUKSO Orkiestrę Kameralną Miasta Tychy poprowadził Marek Moś, płyta ukazała się w Anaklasis;
Fryderyka za „Album Roku: Muzyka Współczesna” otrzymał „Album rodzinny” Jerzego Kornowicza i Michała Rusinka, w jego nagraniu udział wzięli: Ewa Biegas (sopran), Jan Jakub Monowid (kontratenor), AUKSO Orkiestra Kameralna Miasta Tychy pod dyrekcją Marka Mosia, wydawcą jest Anaklasis.
Za „Najwybitniejsze Nagranie Muzyki Polskiej” uznano „Complete Symphonic Works Vol. 3” Grażyny Bacewicz, WDR Sinfonieorchester dyrygował Łukasz Borowicz, a wydawnictwo firmuje CPO.
Fryderyki to najważniejsze narody muzyczne przyznawane od 1995 roku przez Akademię Fonograficzną, czyli powołane przez Związek Producentów Audio Video jury, w skład którego wchodzi niemal 1 800 artystów, twórców, producentów, dziennikarzy i reprezentantów branży fonograficznej. Nominowani do Fryderyków wyłaniani są w drodze tajnego głosowania wszystkich członków Akademii podzielonej na trzy sekcje: muzyki rozrywkowej, poważnej i jazzowej.
Zwycięzcy są wybierani w drugiej turze tajnego głosowania. W ubiegłym roku aż dwa Fryderyki otrzymał Rafał Blechacz. Głównymi triumfatorami 30. jubileuszowej edycji Fryderyków byli także Jakub Józef Orliński za płytę „Beyond” w kategorii „Muzyka Dawna” i Łukasz Borowicz za potrójny album sygnowany jego nazwiskiem w kategorii „Muzyka Oratoryjna i Operowa”. Złotego Fryderyka odebrał Krzysztof Meyer.
Przed dwoma laty publiczność w Bernie zachwycała się premierą „Złota Renu” Wagnera – pisze Jörn Florian Fuchs („Walkiria dla zaawansowanych”, BR-Klassik). Teraz polska reżyserka Ewelina Marciniak kontynuuje swoją pracę realizując „Walkirię”. Wystawienie po raz kolejny wzbudza wielki zachwyt, nie jest przy tym pozbawione intelektualnej głębi. Egbert Tholl („Arcydzieło”, Süddeutsche Zeitung) recenzuje spektakl w następujący sposób: Ewelina Marciniak swoim wystawieniem „Walkirii” w Bernie konsekwentnie realizuje Wagnerowski „Pierścień”, opowiadając przy tym do głębi ludzką historię.
Peter Wäch ( „W <<Zygfrydzie>> Wagnera siedzenie czasami wydaje się ciężkie”, Plattform J) donosi, że reżyserka Ewelina Marciniak i jej projektantka kostiumów Julia Kornacka rygorystycznie realizują swoje przedstawienie, będące mieszanką estetyki przedszkola, dyskotekowego glamour i strojów raperskich. Z czasem okaże się, że to odczytanie, mające celowo infantylne rysy, jest w stanie zneutralizować Wagnerowski ciężkość w muzyce i śpiewie – przynajmniej wizualnie.
Nic więc dziwnego, że z ogromnym napięciem oczekiwano jej produkcji „Zmierzchu bogów”, ostatniego ogniwa „Pierścienia Nibelunga”. Premiera odbyła się 30 marca 2025 roku, spektakl pokazany zostanie także 13 i 16 kwietnia, 2, 11 i 17 maja oraz 1 czerwca 2025 roku. Scenografię przygotował Mirek Kaczmarek, kostiumy Julia Kornacka, choreografię Mikołaj Karczewski, za reżyserię odpowiedzialny jest Bernhard Bieri.
Spektakl poprowadzi muzycznie Nicholas Carter, wystąpią: James Kee (Zygfryd), Jonathan McGovern (Gunther), Christian Valle (Hagen), Lawson Anderson i Zoltán Nagy (Alberyk), Claude Eichenberger (Brunnhilda), Cassandra Wright (Gudruna i Trzecia Norna), Susanne Gritschneder (Waltrauda), Susanne Gritschneder (Pierwsza Norna), Marcela Rahal i Freya Apffelstaedt (Druga Norna), Patricia Westley, Evgenia Asanova, Marcela Rahal (Córy Renu).
Ewelina Marciniak to jedna z najgłośniejszych polskich reżyserek teatralnych. Jest absolwentką europeistyki i dramatologii na Uniwersytecie Jagiellońskim oraz reżyserii dramatu na PWST w Krakowie. Zrealizowała wiele produkcji dramatycznych, pracuje na najważniejszych teatralnych scenach w Polsce. Duże kontrowersje wywołał spektakl „Śmierć i dziewczyna” przygotowany w Teatrze Polskim we Wrocławiu. W 2016 roku otrzymała prestiżową polską nagrodę kulturalną „Paszport Polityki” w kategorii „Teatr” za epickie wizje sceniczne i zgłębianie kobiecej perspektywy w zdominowanym przez mężczyzn świecie teatru. W Niemczech zadebiutowała „Snem nocy letniej” Williama Szekspira we Freiburgu w 2018 roku. W sezonie 2019/20 wyreżyserowała „Boksera” Szczepana Twardocha w Thalia Theatre w Hamburgu, za co otrzymała najważniejszą niemiecka nagrodę teatralną „Der Faust” w 2020 roku.
„Złoto Renu” było w 2021 roku w Bernie jej debiutem operowym, na tej scenie zrealizowała cały „Pierścień Nibelunga”, także „Walkirię” (2023) i „Zygfryda” (2024).
Zgodnie z Regulaminem zgłoszenie powinno zawierać linki do nagrań video co najmniej 2 utworów wykonanych nie wcześniej niż 5 lutego 2024 roku. Wszystkich kandydatów oceniała Komisja Kwalifikacyjna, powołana przez Dyrektora Teatru Wielkiego – Opery Narodowej, Waldemara Dąbrowskiego. W jej skład weszli: Brenda Hurley (coach wokalny i pianistka), René Massis (śpiewak i dyrektor Agence Massis Opéra AMO), Agnieszka Rehlis (mezzosopran) i Ayşe Sezerman (sopran). Brenda Hurley oraz René Massis zostali zaproszeni do Jury Preselekcyjnego po raz kolejny. Agnieszka Rehlis będzie brała udział w tym projekcie po raz piąty, po raz pierwszy oceniała kandydatów w roku 2013.
Do I etapu zakwalifikowanych zostało 85 śpiewaków, w tym 16 uczestników z Polski (kilku z nich reprezentuje dwa kraje), 11 z Korei Południowej, 8 z Chin i Ukrainy, 6 z Włoch, są też przedstawiciele m. in. Niemiec, Francji, Chorwacji i Czech. Wystapi 39 sopranów, 13 mezzosopranów i barytonów, 10 tenorów, 5 bas-barytonów i 5 basów.
Polskę reprezentować będą (w nawiasach podano numer katalogowy konkursu):
Gabriela Celińska – mezzosopran (8)
Adrian Domarecki – tenor (14)
Marcel Durka (Niemcy/Polska) – baryton (17
Anna Grycan Bońkowska – mezzosopran (20 )
Marta Huptas – sopran (27)
Adrian Janus – baryton (29)
Joanna Kędzior – sopran (32)
Justyna Khil – sopran (33)
Hubert Kowalczyk – bas (40)
Magdalena Kuźma (USA/ Polska) – sopran (42)
Krzysztof Lachman – tenor (43)
Stanisław Napierała – tenor (54)
Grzegorz Pelutis – baryton (58)
Dominika Stefańska – mezzosopran (69)
Paweł Trojak – baryton (77)
Andżelika Wiśniewska – mezzosopran (81)
Międzynarodowy Konkurs Wokalny im. Stanisława Moniuszki
Największy konkurs wokalny w Polsce jest organizowany przez Teatr Wielki – Operę Narodową, jego dyrektorem jest od 2012 roku Beata Klatka. W nadchodzącej edycji Konkursu uczestników będzie oceniać 15 jurorów pod przewodnictwem, podobnie jak w 2019 i 2022 roku, Johna Allisona, redaktora naczelnego brytyjskiego magazynu „Opera”. W jury ponownie zasiądą: Izabela Kłosińska (dyrektor ds. castingu, Teatr Wielki – Opera Narodowa), Olga Pasiecznik (sopran), Edith Wiens (Internationale Meistersinger Akademie), Mariusz Kwiecień (baryton), Tobias Truniger (Munich Opera Studio), Peter Mario Katona (Royal Opera House, Covent Garden), Paul Hopper (Los Angeles Opera), Tobias Hasan (Staatsoper Unter den Linden w Berlinie) i Evamaria Wieser (Salzburg Festival, Lyric Opera of Chicago). Po raz pierwszy w gronie jurorów Konkursu znajdą się: Thomas Laussmann (Metropolitan Opera), Dominik Licht (Salzburg Easter Festival, Royal Danish Opera), Brian Dickie (Garsington Opera, English National Opera), Rosemary Joshua (Dutch National Opera Studio), Karen Stone (Opera Europa).
W ubiegłej, 11. edycji Nagrodę Grand Prix zdobyła Juliana Grigoryan, nagrodzono Nombulelo Yende, Dariję Auguštan i Yuliię Zasimovą w kategorii głosów kobiecych oraz Szymona Mechlińskiego, Volodymyra Tyshkova i Rafaela Alejandro Del Angel Garcia.
Boris Kudlička jest absolwentem scenografii w Katedrze Projektowania Scenografii i Kostiumu na Wydziale Teatralnym Akademii Sztuk Pięknych w Bratysławie oraz Akademii Sztuk Pięknych w Groningen. Z Teatrem Wielkim – Operą Narodową związany jest od 1995 roku, gdzie początkowo był współpracownikiem i asystentem legendarnego scenografa Andrzeja Kreütz Majewskiego. Sensacją w 1999 roku była „Madame Butterfly” – jego pierwsza zrealizowana wspólnie z Mariuszem Trelińskim produkcja. Kilka tygodni temu świętowano 25-lecie tej inscenizacji, która pokazana była w wielu zagranicznych teatrach i która ciągle pozostaje w repertuarze Opery Warszawskiej. Tak rozpoczęła się ich współpraca, razem zrealizowali jeszcze wiele tytułów, ale żaden z nich nie odniósł tak spektakularnego sukcesu na świecie.
Kudlička przygotowywał scenografie także dla innych reżyserów, takich jak: m. in.: Keith Warner, Amon Miyamoto, Florentine Klepper i Dale Duesing. Współpracował z najważniejszymi scenami operowymi na całym świecie, stworzył scenografie do blisko 100 tytułów operowych. Spektakle Mariusza Trelińskiego z jego scenografią były koprodukcją Teatru Wielkiego-Opery Narodowej z The Metropolitan Opera w Nowym Jorku, ostatnio prezentowano tam „Moc przeznaczenia”.
Współprojektował m.in. polskie pawilony na Expo w Hanowerze w 2000 roku i w Szanghaju w 2010 roku. Od zawsze zajmował się działalnością wystawienniczą i projektową. W 2015 roku został odznaczony Złotym Medalem „Zasłużony Kulturze Gloria Artis” (2015).
Dwa lata temu scenograf oświadczył, że zrywa z operą i wraca do zawodu architekt. Założył firmę Boris Kudlička with Partners, zajmującą się projektowaniem luksusowych wnętrz komercyjnych i mieszkalnych. Uznałem, że w teatrze już nie rozwijam się tak, jak bym chciał, i tworzenie po raz kolejny scenografii do „Madame Butterfly” już mnie nie interesuje– mówił w rozmowie z Martyną Bednarską-Ćwiek dla Design Alive. Zgodził się jednak przyjąć zaproszenie do konkursu na dyrektora Teatru Wielkiego.
Postępowanie zorganizowano w formule zamkniętej, co wzbudziło kontrowersje i protesty środowiska, ale także muzyków orkiestry TW-ON. 14 lutego 2025 roku podczas oklasków po zakończeniu premierowego spektaklu „Simona Boccanegry” w Teatrze Wielkim–Operze Narodowej w kanale pod sceną pojawił się napis: „Premierze, zostaw nam Dąbrowskiego”. Ministra Hanna Wróblewska była obecna na przedstawieniu.
Finalnie do Konkursu dyrektora Teatru Wielkiego – Opery Narodowej przystąpiło czworo kandydatów: Renata Borowska-Juszczyńska, Rafał Kłoczko, Boris Kudlička i Robert Piaskowski.
Swoją misję w Operze Narodowej – pisze w swojej koncepcji programowej – rozumiem jako kontynuację dotychczasowego działania w oparciu o rozwinięcie pełnego potencjału programowego i komercyjnego, opartego na zwiększeniu liczby spektakli i większego udziału w przychodach własnych. Bazując na bardzo mocnych fundamentach teatru koniecznych będzie kilka zmian. Całość – do przeczytania tutaj.
Boris Kudlička uzyskał jednogłośne poparcie komisji, w której zasiadali: Małgorzata Omilanowska-Kiljańczyk, Joanna Wnuk-Nazarowa, Tomasz Konieczny, Maja Meissner, Paweł Orski (wskazany przez Radę ds. Instytucji Artystycznych MKiDN), Wojciech Ślęzak (przedstawiciel Komisji Zakładowej NSZZ „Solidarność” przy Teatrze Wielkim – Operze Narodowej), Justyna Rogozińska-Czeżyk (przedstawicielka Związku Zawodowego Polskich Artystów Muzyków Orkiestrowych, Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Artystów Tancerzy oraz Związku Zawodowego Artystów Teatru Wielkiego-Opery Narodowej).
Obecnym dyrektorem Teatru Wielkiego-Opery Narodowej jest Waldemar Dąbrowski, który sprawował tę funkcję w latach 1998–2002 i ponownie od 2008.
Jednym z najbardziej oczekiwanych wydarzeń sezonu artystycznego 2017/18 w Opéra National de Paris była premiera „Don Carlosa” Giuseppe Verdiego. Dzieło zostało wystawione w 5-aktowej, oryginalnej francuskojęzycznej wersji z 1867 roku. Reżyserii podjął się Krzysztof Warlikowski. Zgromadzono znakomitą obsadę solistów: Jonas Kaufmann (Don Carlos), Ildar Abdrazakov (Filip II), Sonya Yoncheva (Elżbieta), Elina Garanca (Eboli), Ludovic Tézier (Posa), Dmitry Belosselskiy (Inkwizytor). W drugoplanowej roli Mnicha wystąpił Krzysztof Bączyk, a w trzech spośród sześciu Posłów Flandryjskich wcielili się Andrzej Filończyk, Tomasz Kumięga i Michał Partyka. Kierownictwo muzyczne objął Philippe Jordan. Spektakl wzbudził mieszane reakcje prasy i publiczności.
Autorką scenografii i kostiumów jest Małgorzata Szczęśniak. Za reżyserię świateł odpowiedzialna jest Felice Ross, projekcje wideo przygotował Denis Guéguin, a choreografię – Claude Bardouil. Inscenizacja wróciła na afisz paryskiego teatru jesienią 2019 roku, kiedy to w obsadzie znaleźli się: Roberto Alagna (Don Carlos), Aleksandra Kurzak (Elżbieta), Rene Pape (Filip II), Etienne Dupuis (Posa), Anita Rachvelishvili (Eboli), Vitalij Kowaljow (Inkwizytor); dyrygował Fabio Luisi.
W spektaklach na przełomie marca i kwietnia 2025 roku wystąpi Andrzej Filończyk, który po raz pierwszy zmierzy się z rolą Markiza Posy. Będzie to pierwsza główna rola w operze Giuseppe Verdiego w repertuarze polskiego barytona. W obsadzie także: Marina Rebeka (Elżbieta), Charles Castronovo (Don Carlos), Ekaterina Gubanova (Eboli), Christian Van Horn (Filip II), Alexander Tsymbalyuk (Inkwizytor), a dyrygować będzie Simone Young. Spektakle zaplanowano na 29 marca oraz 1, 4, 9, 12, 17, 20 i 25 kwietnia 2025 roku.
Andrzej Filończyk śpiewa obecnie na najważniejszych scenach operowych świata, ostatnie angaże artysty obejmują występy m. in. w Bayerische Staatsoper w Monachium, Royal Opera and Ballet w Londynie, Staatsoper Unter den Linden w Berlinie, Wiener Staatsoper, Staatsoper w Hamburgu, Teatro San Carlo w Neapolu, Teatro Real w Madrycie, Semperoper w Dreźnie, na Rossini Opera Festival w Pesaro, w takich partiach, jak Henryk Ashton w „Łucji z Lammermoor” i Belcore w „Napoju miłosnym” Gaetana Donizettiego, Silvio w „Pajacach” Ruggiera Leoncavalla, Figaro w „Cyruliku sewilskim” Gioachina Rossiniego, Marcello w „Cyganerii” Giacoma Pucciniego, tytułowy Don Giovanni w operze Wolfganga Amadeusza Mozarta.
Kolejny angaż artysty to rola Lescauta w „Manon” Julesa Masseneta w Opéra National de Paris. W sezonie artystycznym 2025/26 Filończyk zadebiutuje na prestiżowej scenie The Metropolitan Opera w Nowym Jorku. Baryton wystąpi w premierze otwierającej nowy sezon – będą to „Niesamowite przygody Kavaliera i Claya”, opera Masona Batesa oparta na powieści Michaela Chabona, powstała na specjalne zamówienie Met, w której Polak wykona partię tytułowego Joe Kavaliera. Artysta wystąpi w Nowym Jorku także aż dziesięciokrotnie w „Madame Butterfly” Giacoma Pucciniego w roli Sharplessa (tytułową postać kreować będą Ailyn Pérez i Elena Stikhina). Powróci również do Bayerische Staatsoper w Monachium jako Marcello w „Cyganerii” Giacoma Pucciniego w reżyserii Otto Schenka i pod batutą Nicoli Luisottiego. W obsadzie znaleźli się również Sonya Yoncheva, Aida Garifullina i Benjamin Bernheim.
Święto ustanowiono w 1961 roku z inicjatywy Międzynarodowego Instytutu Teatralnego (ITI). Upamiętnia ono inaugurację w Paryżu, 27 marca 1957 roku, Teatru Narodów – festiwalu, podczas którego spotkały się zespoły z obu stron żelaznej kurtyny. Święto uchwalono w 1961 roku w Helsinkach podczas światowego 9. Kongresu ITI. Co roku w tym dniu wygłaszane jest orędzie przygotowane przez wybitną osobistość świata sztuki. Pierwsze orędzie w 1962 roku wygłosił Jean Cocteau.
W 2025 roku jego autorem jest Theodoros Terzopoulos, wybitny grecki reżyser i dramatopisarz, założyciel Teatru Attis. Jest twórcą unikalnej metody pracy z aktorem, który nieustannie bada granice ludzkiej ekspresji i emocji. Czy teatr może usłyszeć sygnały SOS wysyłane przez dzisiejsze czasy? Czy teatr jest zaniepokojony niszczeniem środowiska? Czy teatr troszczy się o kondycję człowieka? – zastanawia się w swoim przesłaniu. To pytania, na które nie ma ostatecznych odpowiedzi, ponieważ teatr od wieków istnieje i trwa dzięki pytaniom bez odpowiedzi.
Pełna treść przesłania Theodorosa Terzopoulosa znajduje się tutaj.
Polski Ośrodek Międzynarodowego Instytutu Teatralnego /ITI/ od wielu lat wybiera i zaprasza artystę polskiego do przygotowania specjalnego orędzia, jego autorami byli m. in. Anna Augustynowicz, Krystyna Janda i Olgierd Łukasiewicz. W tym roku jego autorką jest Irena Jun, wybitna aktorka i reżyserka teatralna związana ze stołecznym Teatrem Studio im. Stanisława Ignacego Witkiewicza od początku jego istnienia. Grała w legendarnych przedstawieniach Józefa Szajny, Jerzego Grzegorzewskiego i Antoniego Libery. Twórczyni Jednoosobowego Teatru Poezji Ireny Jun, z którym występowała w większości stolic europejskich i Australii oraz nieprzerwanie, od kilkudziesięciu lat, gra w całej Polsce. Uznana za jedną z najwybitniejszych odtwórczyń ról Beckettowskich na świecie.
Teatr idzie z nami. Wierzymy, że jesteśmy w nim widziani, słuchani i rozumiani – mówi artystka. (…) Jestem dumna z teatru w Polsce, w którym znaleźli miejsce artyści z Ukrainy i Białorusi. Mamy poczucie wspólnoty w dzisiejszym świecie, który sam z siebie staje się teatrem tragicznym. Teraz, kiedy waży się nasze bezpieczeństwo, musimy odważnie przeciwstawiać się agresji, brutalności i głupocie. Bądźmy solidarni ze wspólnotą artystów – obywateli świata.
Pełna treść przesłania Ireny Jun znajduje się tutaj.
Program tegorocznej edycji festiwalu, zgodnie z hasłem przewodnim „Beethoven i wielka poezja”, wypełnią dzieła inspirowane literaturą, m. in. Ludwiga van Beethovena, Ferenca Liszta, Gustava Mahlera, Richarda Straussa, Maurice’a Ravela, czy też Krzysztofa Pendereckiego.
IX Symfonia d-moll op. 125 rozpocznie 29. edycję Wielkanocnego Festiwalu Ludwiga van Beethovena. 6 kwietnia 2025 roku zabrzmi w wykonaniu solistów: Chen Reiss (sopran), Sarah Romberger (mezzosopran), Sung Min Song (tenor), Jan Martiník (bas), Chóru Filharmonii im. Karola Szymanowskiego w Krakowie i Orkiestry Narodowego Forum Muzyki – Filharmonii Wrocławskiej pod batutą Christopha Eschenbacha. W programie finałowego koncertu w Wielki Piątek (18 kwietnia) znalazł się „Kaddish” Leonarda Bernsteina i „Kadysz” Krzysztofa Pendereckiego, wystąpią Natalia Rubiś (sopran) i Gerard Edery (tenor-kantor), Sławomir Holland i Leah Pisar (narratorzy), Chór dziecięcy i młodzieżowy „Alla Polacca” oraz Chór i Orkiestra Filharmonii Narodowej pod batutą Christopha Königa, pierwszego dyrygenta gościnnego Filharmonii Narodowej.
V Koncert fortepianowy Es-dur op. 73 „Cesarski” Ludwiga van Beethovena zabrzmi 13 kwietnia w interpretacji pianisty Yoava Levanona. Towarzyszyć mu będzie Orkiestra Filharmonii im. Karola Szymanowskiego w Krakowie pod dyrekcją Lawrence’a Fostera, w programie także Uwertura „Coriolan” op. 62 Ludwiga van Beethovena oraz poematy symfoniczne „Orfeusz” S. 98 i „Preludia” S.97 Ferenca Liszta.
Podczas każdej edycji festiwalu przypominane są mniej znane lub zupełnie zapomniane dzieła operowe. W minionych latach pod dyrekcją Łukasza Borowicza zabrzmiały dzieła m. in. Luigiego Cherubiniego („Lodoïska”, „Faniska”), Georgesa Bizeta („Djamileh”), Gaetana Donizettiego („Maria Padilla”), Italo Montemezziego („Miłość trzech królów”), Christopha Willibalda Glucka („Ifigenia na Taurydzie”).
Tegoroczny koncert z tego cyklu odbędzie się 11 kwietnia 2025 roku. W wersji koncertowej wykonana zostanie jednoaktowa opera „Verter”, skomponowana w 1794 roku przez Johannesa Mayra, niemieckiego kompozytora tworzącego we Włoszech. Wystąpią wspaniali soliści: Katarzyna Drelich, Zuzanna Nalewajek, Krystian Krzeszowiak, Krzysztof Lachman, Tomasz Kumięga, Nazar Mykulyak, klawesynistka Natalia Hyżak, a orkiestrę Filharmonii Poznańskiej poprowadzi Łukasz Borowicz.
Recitale pieśni
W sobotę, 12 kwietnia na Zamku Królewskim w Warszawie w południe wystąpi sopranistka Izabela Matuła z pianistą Krzysztofem Książkiem, w programie pieśni kompozytorów polskich: Fryderyka Chopina, Mieczysława Karłowicza, Stanisława Moniuszki i Karola Szymanowskiego. Z kolei wieczorem w Filharmonii Narodowej recital zaśpiewa bas-baryton Tomasz Konieczny, który z pianistą Lechem Napierałą wykona pieśni Richarda Wagnera (słynny cykl „Wesendoncklieder”), Richarda Straussa i Charlesa Ivesa. 16 kwietnia odbędzie się recital angielskiego tenora Iana Bostridge’a, w programie jego koncertu znajdą się pieśni Hugo Wolfa, Ludwiga van Beethovena i Franza Schuberta. Za fortepianem zasiądzie Saskia Giorgini.
W czwartek, 10 kwietnia na festiwalu wystąpi Beethovenorchester Bonn pod batutą swojego szefa Dirka Kaftana, która wykona Uwerturę „Leonora” III op. 72b i Muzykę do tragedii „Egmont” J. W. Goethego op. 84 Ludwiga van Beethovena (z narratorem Franzem Tscherne), a także VI Symfonię „Chinesische Lieder” („Pieśni chińskie”) Krzysztofa Pendereckiego, z udziałem sopranistki Christiny Landshamer, barytona Thomasa Bauer i grającej na erhu Joanny Kravchenko. 14 kwietnia zabrzmi VIII Symfonia „Lieder der Vergänglichkeit” („Pieśni przemijania”) Krzysztofa Pendereckiego, a także „Lieder eines fahrenden Gesellen” Gustava Mahlera i „La canzone dei ricordi” op. 68a Giuseppe Martucciego. Yaroslav Shemet poprowadzi Chór i Orkiestrę Symfoniczną Filharmonii Śląskiej w Katowicach oraz solistów: Sofię Soloviy – sopran, Annę Bernacką – mezzosopran i Stephana Genza – baryton. We wtorek, 15 kwietnia ceniona sopranistka Iwona Sobotka wykona słynny cykl „Vier letzte Lieder” Richarda Straussa. Towarzyszyć jej będzie Orkiestra Filharmonii Łódzkiej im. Artura Rubinsteina pod batutą Pawła Przytockiego, która wykona także Uwerturę „Leonora” I op. 138 Ludwiga van Beethovena i Symfonię fantastyczną op. 14 Hectora Berlioza. W Wielki Czwartek, 17 kwietnia zabrzmi cykl „Rūckert Lieder” Gustava Mahlera, „Deux mélodies hébraïques” Maurice’a Ravela, Adagio na orkiestrę smyczkową Cindy McTee’a, a także III Symfonia c-moll op. 78 Camille’a Saint-Saënsa. Orkiestrą Polskiego Radia w Warszawie zadyryguje Leonard Slatkin, wystąpią również mezzosopranistka Jennifer Johnston i znakomity baryton Samuel Hasselhorn.
Koncerty kameralne
7 kwietnia odbędzie się recital pianisty Lucasa Debargue’a, który zagra dwie sonaty Ludwiga van Beethovena (e-moll op. 90 i cis-moll op. 27 nr 2), Temat i wariacje cis moll op. 73 Gabriela Fauré, a także utwory Fryderyka Chopina: Scherzo E-dur op. 54, Balladę As-dur op. 47 i Balladę f-moll op. 52. Dzień później, 8 kwietnia bardzo różnorodny program zaprezentuje Orava Quartet, w składzie: Daniel Kowalik (skrzypce), David Dalseno (skrzypce), Thomas Chawner (altówka) i Karol Kowalik (wiolonczela), oraz pianista Łukasz Krupiński. Artyści wykonają II Kwartet smyczkowy „Spiski” op. 33 Sławomira Czarneckiego, Kwartet smyczkowy F-dur op. 18 nr 1 Ludwiga van Beethovena, III Kwartet smyczkowy „Kartki z nienapisanego dziennika” Krzysztofa Pendereckiego i Kwintet fortepianowy Es-dur op. 44 Roberta Schumanna. W niedzielę, 13 kwietnia na Zamku Królewskim w Warszawie zabrzmi Trio smyczkowe op. 48 Mieczysława Weinberga, „Verklärte Nacht” op. 4 Arnolda Schönberga i Oktet smyczkowy Es-dur op. 20 Felixa Mendelssohn-Bartholdy’ego. Wystąpią: Viviane Hagner – skrzypce, Fanny Fheodoroff – skrzypce, Juliette Beauchamp – skrzypce, Bilal Alnemr – skrzypce, Miguel Erlich – altówka, Kinga Wojdalska – altówka, Alexey Stadler – wiolonczela, Zuzanna Sosnowska – wiolonczela. Z kolei 15 kwietnia pianistka Ewa Pobłocka zaprezentuje swoją interpretację Wariacji Goldbergowskich BWV 988 Jana Sebastiana Bacha.
Zgodnie z tradycją główny nurt koncertowy uzupełniają cykliczne wydarzenia towarzyszące: Wystawa Manuskryptów Muzycznych w Bibliotece Jagiellońskiej i Międzynarodowe Sympozjum Naukowe. W Filharmonii Krakowskiej z recitalem dzieł Beethovena 7 kwietnia 2025 roku wystąpi pianista Caleb Borick, także zostaną powtórzone trzy koncerty z warszawskiego programu. Wydarzenia odbędą się także w Jeleniej Górze, Sopocie, Wrocławiu, Radomiu, Starachowicach, Kazimierzu Dolnym i Katowicach.
Na naszej stronie internetowej używamy plików cookie, aby zapewnić Tobie najlepsze wrażenia, zapamiętując Twoje preferencje i powtarzające się wizyty. Klikając „Akceptuj wszystko”, wyrażasz zgodę na użycie WSZYSTKICH plików cookie. Możesz jednak odwiedzić „Ustawienia plików cookie”, aby wyrazić kontrolowaną zgodę.
This website uses cookies to improve your experience while you navigate through the website. Out of these, the cookies that are categorized as necessary are stored on your browser as they are essential for the working of basic functionalities of the website. We also use third-party cookies that help us analyze and understand how you use this website. These cookies will be stored in your browser only with your consent. You also have the option to opt-out of these cookies. But opting out of some of these cookies may affect your browsing experience.
Funkcjonalne pliki cookie pomagają w wykonywaniu pewnych funkcji, takich jak udostępnianie zawartości witryny na platformach mediów społecznościowych, zbieranie informacji zwrotnych i inne funkcje stron trzecich.
Wydajnościowe pliki cookie służą do zrozumienia i analizy kluczowych wskaźników wydajności witryny, co pomaga zapewnić lepsze wrażenia użytkownika dla odwiedzających.
Analityczne pliki cookie służą do zrozumienia, w jaki sposób odwiedzający wchodzą w interakcję ze stroną internetową. Te pliki cookie pomagają dostarczać informacje o wskaźnikach liczby odwiedzających, współczynniku odrzuceń, źródle ruchu itp.
Reklamowe pliki cookie służą do dostarczania odwiedzającym odpowiednich reklam i kampanii marketingowych. Te pliki cookie śledzą odwiedzających w witrynach i zbierają informacje w celu dostarczania dostosowanych reklam.
Niezbędne pliki cookie są absolutnie niezbędne do prawidłowego funkcjonowania witryny. Te pliki cookie zapewniają anonimowe działanie podstawowych funkcji i zabezpieczeń witryny.