REKLAMA

„Pierwszorzędny talent wokalny”. Olga Olgina i jej sopran koloraturowy w 120. rocznicę urodzin

Urodziła się jako Olga Józefowiczówna 24 czerwca 1904 roku w Jarosławiu nad Wołgą w Rosji. Jej ojciec był Polakiem. Naukę gry na fortepianie rozpoczęła w wieku 6 lat. Wychowała się w Petersburgu, gdzie w 1920 roku ukończyła Konserwatorium Muzyczne w klasie fortepianu. Początkowo koncertowała jako pianistka, równolegle pobierając lekcje śpiewu u swojej matki Olgi, solistki Teatru Maryjskiego w Petersburgu, gościnnie występującej m. in. w mediolańskiej La Scali.

Na scenie operowej zadebiutowała 1 grudnia 1922 roku pod pseudonimem Olga Larrar rolą Violetty Valéry w „Traviacie” Giuseppe Verdiego na deskach Opery Wileńskiej, miała wówczas zaledwie 18 lat. W kolejnych dwóch sezonach wykonywała w Wilnie pierwszoplanowe partie sopranu koloraturowego. Była Rozyną w „Cyruliku sewilskim” Rossiniego, Gildą w „Rigoletcie” i Oskarem w „Balu maskowym” Verdiego, Małgorzatą w „Fauście” Gounoda i Olimpią w „Opowieściach Hoffmanna” Offenbacha. Prasa pisała, że miała wdzięk w tańcach, subtelność gry mimicznej obok ładnego głosu, muzykalności i zdolności aktorskiej.

Olga Olgina śpiewa arię Lakmé z opery  Léo Delibesa, 1928 

Wkrótce przyjęła pseudonim Olgina, który zaczerpnęła od imienia matki. W latach 1927-1933 była solistką Opery Warszawskiej. Pierwszorzędny talent wokalny, głęboka muzykalność, wysokie przygotowanie techniczne, swobodna szlachetna gra sceniczna – relacjonował Leopold Binental w „Kurierze Warszawskim” po jej występie w roli Violetty. Przez kolejne dwa lata związana była z Teatrem Wielkim w Poznaniu, gdzie śpiewała m. in. rolę Fiordiligi w „Così fan tutte” Wolfganga Amadeusza Mozarta.

Stefan Romanowski, Olga Olgina i Tadeusz Szymonowicz po przedstawieniu „Traviaty” w Krakowie, 1932 © Narodowe Archiwum Cyfrowe
Stefan Romanowski, Olga Olgina i Tadeusz Szymonowicz po przedstawieniu „Traviaty” w Krakowie, 1932 © Narodowe Archiwum Cyfrowe

Wcielała się także w Adinę w „Napoju miłosnym” i Norinę w „Don Pasquale” Gaetano Donizettiego, Donnę Elwirę w „Don Giovannim” Wolfganga Amadeusza Mozarta, Pannę Ewę w „Hrabinie” Stanisława Moniuszki, Leilę w „Poławiaczach pereł” Georgesa Bizeta oraz tytułową Lakme w operze Leo Delibesa. Była Eurydyką w „Orfeuszu w piekle” Jacquesa Offenbacha, Rozalindą w „Zemście nietoperza” i Gabrielą w „Wiedeńskiej krwi” Johanna Straussa. Występowała w Katowicach, Krakowie, Lwowie, Glasgow, Wiedniu, Belgradzie, Zagrzebiu, Lublanie, a także w Londynie, gdzie na przełomie lat 1928-1929 dokonała nagrania płyty dla wytwórni Decca.

Od lewej: Igo Sym, Jan Kiepura, Olga Olgina, Michał Orlicz, Kazimiera Skalska i Edward Żytecki, „Światowid" nr 42, 1926 © Narodowe Archiwum Cyfrowe
Od lewej: Igo Sym, Jan Kiepura, Olga Olgina, Michał Orlicz, Kazimiera Skalska i Edward Żytecki, „Światowid” nr 42, 1926 © Narodowe Archiwum Cyfrowe

Wraz z wybuchem II Wojny Światowej osiadła w Wilnie, gdzie rozpoczęła pracę pedagogiczną w tamtejszym Konserwatorium. Należała także do zespołów Teatru Lutnia i Wileńskiego Teatru Komedii Muzycznej, wówczas po swoim drugim mężu przyjęła nazwisko Mackiewiczowa.

W 1945 roku przeprowadziła się do Łodzi, gdzie 9 marca dała swój ostatni publiczny recital. W latach powojennych udzielała lekcji śpiewu w Państwowej Wyższej Szkole Muzycznej w Warszawie i w Łodzi, gdzie w latach 1960-1972 była Dziekanem Wydziału Wokalnego, a następnie kierowała Katedrą Wokalistyki.

Wykształciła ponad 50 śpiewaków, do jej wychowanków należały między innymi takie wybitne śpiewaczki, jak Teresa Żylis-Gara, Teresa Wojtaszek-Kubiak, Elżbieta Nizioł, Zofia Rudnicka, Katarzyna Rymarczyk, Hanna Rejmer i Krystyna Rorbach. Była także zapraszana do jury konkursów wokalnych w Atenach, Tuluzie, Pradze, Sofii i s-Hertogenbosch.

Spotkanie z Olgą Olginą. Program zarejestrowany z okazji jubileusz 55-lecia pracy artystycznej

Zmarła 30 stycznia 1979 roku w Łodzi. Spoczywa w prawosławnej części łódzkiego Cmentarza Doły.

Olga Olgina © archiwum prywatne
Olga Olgina © archiwum prywatne

Ronja i świat natury. Drugi koncert z serii Electro Classic 6 sierpnia 2024 roku na Hali Koszyki

Ronja to wokalistka i kompozytorka, która z autorskim materiałem debiutowała w 2017 roku podczas festiwalu Inne Brzmienia w Lublinie. Jest laureatką wielu nagród w tym m. in. Festiwalu Synestezje, dzięki któremu wydała autorską EP „Pamięci Jaskółek” w 2019 roku. Jej muzyka ewoluuje od delikatnych, melancholijnych brzmień klasycznych instrumentów, aż do nowoczesnej muzyki elektronicznej

Na koncercie w Hali Koszyki zaśpiewa własne teksty przy akompaniamencie skrzypiec, wiolonczeli, fortepianu i syntezatorów. Artyści przedstawią świat natury przepełniony muzyką. Jak czytamy w zapowiedzi koncertu: przyjrzymy się w nim swoim korzeniom, temu co nas formuje i stwarza. Odbędziemy drogę przez wzrost, będziemy wspinać się razem z łodygami, by zrozumieć, że rozkwit to ostatni etap, ale wszystkie poprzedzające go nie są mniej ważne.

Towarzyszyć jej będą:

  • Przemysław Pacek – aranżacje, elektronika, skrzypce
  • Weronika Wójtowicz – skrzypce
  • Jan Kozanecki – wiolonczela
  • Szymon Kusior – klawisze

Będzie to drugie wydarzenie z cyklu Electro Classic. Koncert odbędzie się we wtorek, 6 sierpnia 2024 roku o godz. 20.30 na antresoli Hali Koszyki. Wstęp jest bezpłatny. Link do wydarzenia znajduje się tutaj.

Informacje o wydarzeniu

  • Organizatorzy: Hala Koszyki | Julian Cochran Foundation
  • Mecenas: Symphar
  • Honorowy Partner: Filharmonia Narodowa
  • Partnerzy: Vank | Samarité
  • Partner Medialny: Orfeo – Fundacja im. Bogusława Kaczyńskiego

Trzy Joanny. „D’ARC”, współczesna opera site-specific i multimedialne widowisko Krystiana Lady rozpisana na trzy plany czasowe

„D’ARC” według koncepcji i w reżyserii Krystiana Lady to współczesna opera rozpisana na trzy plany czasowe oraz sny, w których spotykają się bohaterki tej opowieści. Są nimi Joan, fotografka z Paryża, córka polskich emigrantów, Joanna – warszawska wiolonczelistka i uczestniczka Powstania Warszawskiego, której udało się przeżyć, a także Giovanna, czyli Dziewica Orleańska – Joanna d’Arc, francuska bohaterka narodowa, spalona na stosie. Łączy je gotowość oddania się misji większej niż życie.

Każda z nich uwikłana jest w ruchy wojenne: Joanna d’Arc walczy o wolność Francji, Joanna bierze udział w Powstaniu Warszawskim, Joan uczestniczy w ruchach związanych ze zmianami klimatycznymi. Trzy Joanny, niczym postacie ze „Słownika chazarskiego” Milorada Pavicia komunikują się onirycznie w swoich snach, każda z nich przeżywa wielkie tragedie.

Dobrawa Czocher, Gabriela Legun i Agnieszka Grochowska w „D'ARC” w Muzeum Powstania Warszawskiego © Pat Mic
Dobrawa Czocher, Gabriela Legun i Agnieszka Grochowska w „D’ARC” w Muzeum Powstania Warszawskiego © Pat Mic

Widzowie podczas tego wieczoru znajdą się w Paryżu 2024 roku, Warszawie 1944 roku oraz Rouen 1429 roku. Przewodniczkami po tym świecie będą wiolonczelistka Dobrawa Czocher jako Joanna, aktorka Agnieszka Grochowska jako Joan i Gabriela Legun jako Giovanna, a także baryton Szymon Komasa jako jeden z Aniołów Historii.

Opera „site-specific” to opera „skrojona na miarę”, czyli dzieło przygotowane na konkretną okoliczność. Motorem działań artystycznych Krystiana Lady jest przekonanie, że opera to sztuka, która świetnie może wyrażać aktualne problemy świata, natomiast jako instytucja nie radzi sobie z tym teatr operowy.

Krystian Lada współpracuje z najważniejszymi scenami operowymi Belgii, Holandii, Szwajcarii i Niemiec. W marcu 2024 roku reżyser przygotował w brukselskim La Monnaiie / De Munt dwuczęściowy spektakl „Rivoluzione” i „Nostalgia”, pasticcio oparte na muzyce z wczesnych dzieł Giuseppe Verdiego. W obu przedstawieniach wystąpiła polska sopranistka Gabriela Legun.

Szymon Komasa w „D'ARC” w Muzeum Powstania Warszawskiego © Pat Mic
Szymon Komasa w „D’ARC” w Muzeum Powstania Warszawskiego © Pat Mic

Jego spektakle często rozgrywają się w nietypowych przestrzeniach, takich jak hale produkcyjne, budynki dawnych szpitali czy miejskie place. Specjalnie dla Muzeum Powstania Warszawskiego Krystian Lada stworzył inscenizację obejmującą przestrzeń muzeum, a także muzealny Park Wolności i pobliską architekturę, w której warszawska Wola staje się portalem do przeszłości i przyszłości.

Libretto do „D’ARC” napisali wielokrotnie nagradzani autorzy: Anka Herbut i Łukasz Barys. Oparli się na tekstach bazujących na motywach pamiętników artystów uczestniczących w Powstaniu Warszawskim oraz historii Joanny d’Arc. Muzykę przygotowali wiodący polscy kompozytorzy i kompozytorki młodego pokolenia: Dobrawa Czocher, Teoniki Rożynek, Wojciech Błażejczyk i Rafał Ryterski. W partyturze „D’ARC” znalazły się utwory artysty – Powstańca Romana Padlewskiego, a także utwór „The Holy Presence of Joan d’Arc”, skomponowany na dziesięć wiolonczel mało znanego w Polsce kompozytora amerykańskiego Juliusa Eastmana. Kierownictwo muzyczne nad projektem objęła dyrygentka Lilianna Krych, wśród wykonawców pojawi się zespół muzyki współczesnej Hashtag Ensemble.

Gabriela Legun jako Giovanna w „D'ARC” w Muzeum Powstania Warszawskiego © Pat Mic
Gabriela Legun jako Giovanna w „D’ARC” w Muzeum Powstania Warszawskiego © Pat Mic

Spektakl zorganizowany został z okazji obchodów 80. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego. To nie tylko hołd złożony naszym przodkom, lecz także podróż przez muzyczne i teatralne konwencje, w ramach której twórcy eksperymentują z formą, strukturą i przestrzenią.

Krystian Lada jest reżyserem, scenografem i autorem scenariusza. Kostiumy przygotowała Natalia Kitamikado, reżyserię świateł Aleksandr Prowaliński. Za współpracę scenograficzną odpowiedzialny jest Łukasz Misztal, a choreograficzną Wojciech Grudziński. Producentem wydarzenia jest Muzeum Powstania Warszawskiego (Marta Kuźmiak – kierowniczka produkcji oraz Iwa Ostrowska i Beata Spodarek.

Gabriela Legun i Agnieszka Grochowska w „D'ARC” w Muzeum Powstania Warszawskiego © Pat Mic
Gabriela Legun i Agnieszka Grochowska w „D’ARC” w Muzeum Powstania Warszawskiego © Pat Mic

Występują: Agnieszka Grochowska (Joan), Dobrawa Czocher (Joanna), Gabriela Legun (Giovanna) oraz Anioły Historii: Szymon Komasa, Dominik Bobryk, Michał Adam Góral i Wojciech Grudziński. W Hashtag Ensemble zagrają: Wojciech Błażejczyk (gitara elektryczna), Aleksandra Demowska-Madejska (altówka), Adam Eljasiński (klarnet basowy), Paweł Janas (akordeon), Krzysztof Kozłowski (syntezatory), Mateusz Loska (kontrabas), Małgorzata Mikulska (flet basowy), Dominik Płociński (wiolonczela), Olga Przybył (perkusja) oraz Kamila Wąsik-Janiak (skrzypce).

„D'ARC” w reżyserii Krystiana Lady w Muzeum Powstania Warszawskiego © Pat Mic
„D’ARC” w reżyserii Krystiana Lady w Muzeum Powstania Warszawskiego © Pat Mic

W Match Match Ensemble zaśpiewają: Małgorzata Bartkowska (alt), Ewa Kijewska (alt), Michał Kijewski (bas), Andrzej Klepacki (tenor), Paweł Kowalewski (tenor), Marzena Lewandowska (alt), Michał Malec (bas), Konstancja Molewska (sopran), Jakub Prasał (tenor), Daria Sawczuk (sopran), Adrianna Żołnierczuk-Malec (sopran).

Wystąpią wiolonczelistki: Nadia Bojadżijew, Dobrawa Czocher, Katarzyna Drzewiecka, Jadwiga Jaworska, Martyna Kępińska, Urszula Lalek, Joanna Marczyk, Tatiana Przybylska, Katarzyna Stasiewicz oraz Hanna Szczęsna.

Spektakl zostanie zagrany czterokrotnie, kolejne pokazy odbędą się w dniach 3-6 sierpnia 2024 roku. Od 1 października 2024 roku spektakl „D’ARC” pojawi się także na platformie Operavision.

Polscy artyści na świecie: Krzysztof Warlikowski i Krystian Lupa na Salzburger Festpiele w 2024 roku

Festiwal w Salzburgu w 2024 roku trwa 44 dni. W zróżnicowanym programie znajdziemy ponad 170 wydarzeń w 15 różnych lokalizacjach. Silnym akcentem polskim podczas tegorocznej edycji jest produkcja opery Mieczysława Wajnberga „Idiota” w inscenizacji Krzysztofa Warlikowskiego (reżyseria) i Małgorzaty Szczęśniak (scenografia i kostiumy). W gronie realizatorów znaleźli się stali współpracownicy Krzysztofa Warlikowskiego m. in: Kamil Polak (wideo), Felice Ross (reżyseria świateł), Claude Bardouil (choreografia) Christian Longchamp (dramaturg). Zaplanowano 5 spektakli: 2 sierpnia (premiera), 11, 15, 18 i 23 sierpnia 2024 roku.

Bogdan Volkov, Ausrine Stundyte, Iurii Samoilov i Vladislav Sulimsky w „Idiocie” Mieczysława Wajnberga w reżyserii Krzysztofa Warlikowskiego na Festiwalu w Salzburgu © SF / Bernd Uhlig
Bogdan Volkov, Ausrine Stundyte, Iurii Samoilov i Vladislav Sulimsky w „Idiocie” Mieczysława Wajnberga w reżyserii Krzysztofa Warlikowskiego na Festiwalu w Salzburgu © SF / Bernd Uhlig

W międzynarodowej obsadzie solistów jako jedyny Polak wystąpi bas Jerzy Butryn (jako Totsky). Będzie to debiut młodego artysty na Festiwalu w Salzburgu. Artysta wystąpi także jako Poloniusz w koncertowej wersji „Hamleta” Ambroise’a Thomasa 16 i 19 sierpnia 2024 roku pod dyrekcją Bertranda de Billy.

Warto dodać, że kierownictwo chóru sprawuje pochodzący z Krakowa dyrygent Paweł Markowicz. Jest on także odpowiedzialny za przygotowanie Chóru w „Graczu” Sergiusza Prokofiewa.

Bogdan Volkov, Ausrine Stundyte, Jerzy Butryn i Clive Bayley w „Idiocie” Mieczysława Wajnberga w reżyserii Krzysztofa Warlikowskiego na Festiwalu w Salzburgu © SF / Bernd Uhlig
Bogdan Volkov, Ausrine Stundyte, Jerzy Butryn i Clive Bayley w „Idiocie” Mieczysława Wajnberga w reżyserii Krzysztofa Warlikowskiego na Festiwalu w Salzburgu © SF / Bernd Uhlig

Drugi silny polski akcent to produkcja teatralna Krystiana Lupy. Polski reżyser wystawi „Czarodziejską górę” według Tomasza Manna w salzburskim Landestheater. Jest to koprodukcja Festiwalu w Salzburgu i wileńskiego Jaunimo Teatras. Premiera odbędzie się 20 sierpnia, kolejne pokazy 22, 24, 26 i 28 sierpnia 2024 roku.

Krystian Lupa jest reżyserem, scenografem, reżyserem świateł, autorem adaptacji tekstu spektaklu. Kostiumy zaprojektował Piotr Skiba. Za wideo odpowiadają Natan Berkowicz (reżyseria), Stanisław Zieliński (design) i Nikodem Marek (operator). Asystentem reżysera jest Oskar Jacek Sadowski.

Krzysztof Warlikowski ©  SF/Anne Zeuner i Krystian Lupa © Laura Vansevičienė
Krzysztof Warlikowski © SF/Anne Zeuner i Krystian Lupa © Laura Vansevičienė

W spektaklach „Oresteii” występuje pochodząca z Sokołowa Podlaskiego aktorka Patrycja Ziółkowska. Artystka związana jest ze scenami niemieckojęzycznymi m.in.: Burgtheater w Wiedniu, Schaubühne Berlin, Schauspiel Frankfurt, Schauspielhaus Hamburg, Schauspielhaus Zurich i Thalia Theatre Hamburg.

Tancerka Paulina Bidzińska wystąpi 27 i 29 sierpnia 2024 roku w spektaklach „Snu nocy letniej” Alexandra Ekmana w Haus für Mozart.

Paulina Ziółkowska © Rafaela Pröll i Patrycja Bidzińska © Dominik Więcek
Paulina Ziółkowska © Rafaela Pröll i Patrycja Bidzińska © Dominik Więcek

Podczas dwóch koncertów Collegium 1704, 7 i 8 sierpnia 2024 roku w Salzburgu wystąpi tenor Krystian AdamTenor Jan Petryka występuje trzykrotnie jako 6. służący w koncertowej wersji „Capriccia” Ryszarda Straussa pod kierownictwem muzycznym Christiana Thielemanna, ostatni raz 4 sierpnia 2024 roku.

Krystian Adam © Piotr Kucia i Jan Pertyka © Theresa Pewal
Krystian Adam © Piotr Kucia i Jan Petryka © Theresa Pewal

Kobieta, która kocha… Mistrzowski występ Iwony Sobotki na finałowym koncercie „Tribute to Puccini” 24. edycji „Ogrodów Muzycznych”

Iwona Sobotka wystąpiła z towarzyszeniem hiszpańskiego tenora Davida Bañosa, śpiewakom partnerował na fortepianie Marek Ruszczyński. W programie koncertu „Tribute to Puccini” (w tym roku mija 100 lat od jego śmierci) znalazł się obszerny i ambitny przegląd twórczości kompozytora. Pojawiły się fragmenty właściwie z wszystkich najważniejszych jego oper. Artyści rozpoczęli duetem Toski i Caravadossiego „Mario, Mario, Mario” z I aktu „Toski”, był też wspólny występ w monumentalnym duecie Pinkertona i Cio-Cio-San „Bimba dagli occhi pieni di malia” z „Madamy Butterfly”, a także fragmenty „Cyganerii” („Soave fanciulla”) i „Jaskółki” („Ma come puoi lasciarmi”). Sobotka zaśpiewała arie Toski, Mimi, Magdy i Fidelii z „Edgara”; znamienne – dodajmy tu na marginesie – że zdecydowana większość dzieł kompozytora nosi tytuły postaci kobiecych.

Marek Ruszczyński i Iwona Sobotka w koncercie „Tribute to Puccini” 24. edycji „Ogrodów Muzycznych” © Qinke Chang
Marek Ruszczyński i Iwona Sobotka w koncercie „Tribute to Puccini” 24. edycji „Ogrodów Muzycznych” © Qinke Chang

David Baños z kolei wykonał wielkie tenorowe przeboje: „E lucevan le stelle” z „Toski”, „Ch’ella mi creda” z „Dziewczyny z Dzikiego Zachodu”, a także „Nessun dorma” z „Turandot – arię, którą znają chyba wszyscy, także nie melomani. Artysta znany jest polskiej publiczności z występów w Teatrze Wielkim w Łodzi (w czerwcu 2024 roku śpiewał Manrica w koncertowym wystawieniu „Trubadura”), ale wcześniej zapraszany był do Opery Wrocławskiej, gdzie kreował Alfreda i Pinkertona. To potężnie brzmiący głos doskonale odnajdujący się w krwistych partiach dramatycznych, potrafiący olśnić siłą wyrazu i pokazać też subtelność naturalistycznych partii, skomponowanych na najwyższe tony emocji. Był też on wspaniałym partnerem scenicznym, razem z Sobotką inscenizował fragmenty operowe, aby nie był to statyczny koncertowy występ.

Marek Ruszczyński i David Baños w koncercie „Tribute to Puccini” 24. edycji „Ogrodów Muzycznych” © Qinke Chang
Marek Ruszczyński i David Baños w koncercie „Tribute to Puccini” 24. edycji „Ogrodów Muzycznych” © Qinke Chang

Muzyka werystyczna jest bowiem pełna emocji i naturalizmu. Weryzm, w przeciwieństwie do opowieści o królewnach czy bogach, opartych na fantazji i baśniach, czerpał tematy z rzeczywistości i opowiadał o życiu prostych ludzi. Oczywiście takie libretta pojawiały się w literaturze operowej wcześniej np. „Don Giovanni”, „Traviata” czy „Trubadur”. Jednak wybuch weryzmu nastąpił dopiero pod koniec XIX wieku. Obok Pietra Mascagniego i Ruggera Leoncavalla to właśnie Giacomo Puccini uznawany jest za jednego z głównych twórców tego muzycznego nurtu.

Na fortepianie grał Marek Ruszczyński, doskonale partnerując solistom. Artysta przez 20 lat pracował w Londynie przy Jette Parker Young Artists Programme w Royal Opera House, Covent Garden, był także coachem wokalnym w Royal Academy of Music i Royal Irish Academy of Music w Dublinie. Przez ostatnie pięć lat pracował w Mediterranean Opera Studio and Festival na Sycylii jako korepetytor. Obecnie mieszka w Austrii, gdzie prowadzi prywatne studio coachingowe, a także, jak czytamy w jego biografii, cieszy się życiem „recitalisty”.

Marek Ruszczyński w koncercie „Tribute to Puccini” 24. edycji „Ogrodów Muzycznych” © Qinke Chang
Marek Ruszczyński w koncercie „Tribute to Puccini” 24. edycji „Ogrodów Muzycznych” © Qinke Chang

Podczas koncertu „Tribute to Puccini” świetnie zaznaczył swoją obecność trzema niezwykle zinterpretowanymi utworami. Usłyszeliśmy fortepianową wersję „Recondita armonia” z „Toski”, chór „Coro a bocca chiusa” – słynne murmurando z Madamy Butterfly”, a także Intermezzo z III aktu „Manon Lescaut”.

Puccini na fortepianie brzmi w sposób przedziwny i piękny, artysta wykonał wspomniane wyżej utwory w sposób bardzo autorski, były to właściwie miniatury muzyczne; miałem wrażenie, że czasem brzmią one jak skomponowane przez Schumanna, czasem Debussy’iego, w sposób romantyczny i oniryczny. Oczywiście z ciężarem gatunkowym Pucciniego, którego język muzyczny, pełny niekończących się kulminacji i nawracających motywów, jest niepowtarzalnie charyzmatyczny. Na „Ogrodach Muzycznych” fortepian Marka Ruszczyńskiego także śpiewał, opowiadając swoje historie z nostalgią, tęsknotą i rozpaczą.

Iwona Sobotka w koncercie „Tribute to Puccini” 24. edycji „Ogrodów Muzycznych” © Qinke Chang
Iwona Sobotka w koncercie „Tribute to Puccini” 24. edycji „Ogrodów Muzycznych” © Qinke Chang

Bohaterką wieczoru była wszakże Iwona Sobotka, wspaniała sopranistka, która w ostatnich sezonach zaśpiewała wiele operowych debiutów, m. in. tytułową „Rusałkę” Antonína Dvořáka, Desdemonę w „Otellu”, Leonorę w „Trubadurze”, Elżbietę w „Don Carlosie”, Marię/Amelię w „Simonie Boccanegrze” Giuseppe Verdiego, Nealę w „Parii” Stanisława Moniuszki (nagranie pod dyrekcją Jacka Kaspszyka ukazało się w firmie Naxos) oraz Toskę, Manon Lescaut i Madamę Butterfly Giacomo Pucciniego.

W wywiadzie dla ORFEO artystka mówiła mi, że Puccini dotyka ludzkiego serca. Ale to ona – a nie tylko kompozytor – sprawiła, że publiczność „Ogrodów Muzycznych” płakała. Sobotka śpiewała z techniczną perfekcją, operując cudownym piano i mocnym forte, potrafiła zaprezentować wspaniałe crescenda i doskonałe filowanie dźwięku, płynnie przechodząc od staccato do legato lub odwrotnie. W jej interpretacji była też siła i pewność, potrafiła wzruszyć, ale przede wszystkim sprawić, że można było uwierzyć jej bohaterkom. Jakżeż inna jest przecież Tosca od Butterfly , Mimi, czy Magdy, a jednak w każdym prezentowanym utworze artystka była swobodna i przekonująca. Śpiewała po prostu pięknie. Pięknie i wzruszająco. Śpiewała prawdziwie. Wszystko to było możliwe dzięki świetnej technice oraz naturalnym walorom wciąż rozwijającego się i zmieniającego głosu śpiewaczki.

Marek Ruszczyński, Iwona Sobotka i David Baños w koncercie „Tribute to Puccini” 24. edycji „Ogrodów Muzycznych” © Qinke Chang
Marek Ruszczyński, Iwona Sobotka i David Baños w koncercie „Tribute to Puccini” 24. edycji „Ogrodów Muzycznych” © Qinke Chang

Koncert zorganizowany był przy wsparciu Ambasady Hiszpanii w Polsce. Na bis artyści zaprezentowali duet „Torero quiero ser” z zarzueli „El Gato montés” Manuela Penelli, był to ukłon w stronę obecnego na sali ambasadora, ekscelencji Ramira Fernándeza Bachillera. 24. „Ogrody Muzyczne” były edycją szczególną nie tylko ze względu na powrót na dziedziniec Zamku Królewskiego, lecz także z powodu liczby koncertów (odbyło się ich aż 13, różnorodnych stylistycznie i gatunkowo). Występ Iwony Sobotki, Davida Bañosa i Marka Ruszczyńskiego w „Tribute to Puccini” był wspaniałym zakończeniem tego niezwykłego wydarzenia, którego współorganizatorem po raz pierwszy była Fundacja ORFEO im. Bogusława Kaczyńskiego.

Koncert „Tribute to Puccini” 24. edycji „Ogrodów Muzycznych” © Qinke Chang
Koncert „Tribute to Puccini” 24. edycji „Ogrodów Muzycznych” © Qinke Chang

„Piosenki międzywojenne i z Powstania Warszawskiego”. Koncert w Domu Kultury w Konstancinie-Jeziornie

W programie znajdą się polskie przeboje okresu międzywojennego z repertuaru Hanki Ordonówny („Miłość ci wszystko wybaczy”, „Na pierwszy znak”, „Mein jidisze Mame”) i Eugeniusza Bodo („Umówiłem się z nią na dziewiątą”, „Już taki jestem zimny drań”). Zostaną wykonane także utwory: „Rajski ptak” Ludomira Różyckiego, wojenna ballada „Nim wstanie dzień” Krzysztofa Komedy (znana z filmu „Prawo i pięść”, śpiewał ją Edmund Fetting) oraz wzruszająca piosenka „Matko moja, ja wiem” ukraińskiego kompozytora Płatona Majborody.

Zaplanowano też piosenki z Powstania Warszawskiego. Publiczność będzie mogła wykonywać część z nich razem z artystami. Zabrzmią m.in.: „Serce w plecaku”, „Marsz Śródmieścia”, „Chłopcy silni jak stal”, „Mała dziewczynka z AK”, „Hej, chłopcy, bagnet na broń”, „Zośka”, „Warszawskie dzieci”.

Wystąpią Joanna Trafas (sopran), Karol Skwara (bas) i Jacek Bylica (fortepian). Koncert poprowadzą Joanna Trafas, Krzysztof Korwin-Piotrowski, który jest także autorem koncepcji. Realizatorem wydarzenia jest ORFEO Fundacja im. Bogusława Kaczyńskiego.

Konstanciński Dom Kultury „Hugonówka” © materiały prasowe
Konstanciński Dom Kultury „Hugonówka” © materiały prasowe

Koncert „Piosenki międzywojenne i z Powstania Warszawskiego” odbędzie się 1 sierpnia 2024 roku o godz. 19.00 w Domu Kultury „Hugonówka” w Konstancinie-Jeziornie, przy ul. Mostowej 15. Wstęp jest wolny.

Sponsorem koncertu jest Uzdrowisko Konstancin
– Eva Park.

Informacje o artystach

Joanna Trafas – krakowska „sopranistka wielofunkcyjna”. Wykonuje bardzo zróżnicowany repertuar, od szeroko pojętej klasyki (od XIII wieku) aż po musical i jazz oraz muzykę współczesną. Absolwentka Wydziału Wokalno-Aktorskiego Akademii Muzycznej w Krakowie (2008 – dyplom z wyróżnieniem) oraz Instytutu Muzykologii UJ (2006). Na scenie debiutowała głównymi rolami w musicalach „My Fair Lady” (Teatr Muzyczny Capitol we Wrocławiu) i „West Side Story” (Teatr Rozrywki w Chorzowie). Jako gościnna solistka Opery i Filharmonii Podlaskiej w Białymstoku i Gliwickiego Teatru Muzycznego grała wiodące role w przedstawieniach operetkowych i musicalowych, jako aktorka współpracowała m.in. z krakowskim Teatrem Łaźnia Nowa i Teatrem Współczesnym we Wrocławiu. Śpiewa muzykę różnych epok i stylów, występuje z recitalami w kraju i za granicą. W latach 2008-2022 blisko związana z Filharmonią Krakowską jako solistka (koncerty kameralne i z orkiestrą FK) i prelegentka oraz twórczyni programów koncertowych w Dziale Edukacji, prowadząc m.in. autorski cykl koncertowy „Muzyczne Opowiastki” (2020-2022). Od czasu studiów współpracuje z zespołem muzyki dawnej Floripari – Muzycy Wawelscy oraz Tatrzańską Orkiestrą Klimatyczną z którymi nagrała płyty. Uczestniczka licznych kursów i festiwali muzycznych w Polsce i Europie. Laureatka m.in. Międzynarodowego Konkursu Wykonawstwa Muzyki Operetkowej i Musicalowej im. Iwony Borowickiej (2004 i 2010), a także Stypendium Twórczego Miasta Krakowa na rok 2007. Nagrywa muzykę filmową i teatralną kompozytorów krakowskich. Prowadzi zajęcia wokalne w ramach Trafas Vocal Studio przy Teatrze Loch Camelot w Krakowie. Występuje na Festiwalu im. Bogusława Kaczyńskiego w Białej Podlaskiej.

Karol Skwara – absolwent Uniwersytetu Muzycznego Fryderyka Chopina w Warszawie oraz Programu Kształcenia Młodych Talentów – Akademii Operowej przy Teatrze Wielkim, gdzie uczył się pod okiem wybitnych pedagogów i artystów, takich jak Izabella Kłosińska, Helmut Deutsch, Hedwig Fassbender, Mariusz Kwiecień, Artur Ruciński czy Tomasz Konieczny. Brał udział w licznych spektaklach studenckich, jako Commendatore w „Don Giovannim” w Warszawskiej Operze Kameralnej, Książę Gremin w „Eugeniuszu Onieginie” w Teatrze Wielkim w Warszawie, oraz Zbigniew w „Strasznym Dworze” S. Moniuszki w Copernicus Center w Chicago. Na koniec roku 2020 miał zaszczyt śpiewać na Gali Sylwestrowej w Teatrze Wielkim w Warszawie. W czerwcu 2021 roku zadebiutował w roli Sparafucile w „Rigoletcie” z Narodową Orkiestrą Symfoniczną Polskiego Radia w Katowicach pod batutą maestro Lawrence’a Fostera. W 2021 roku otrzymał wyróżnienie na XIX Międzynarodowym Konkursie Sztuki Wokalnej im. Ady Sari w Nowym Sączu, a w marcu 2022 roku wyróżnienie na VII Ogólnopolskim Konkursie Wokalnym im. Krystyny Jamroz w Busku-Zdroju. W czerwcu 2022 roku zadebiutował w Teatrze Wielkim w Poznaniu partią Nadinspektora Budda w „Albercie Herringu”. W listopadzie 2022 roku zadebiutował w Operze Krakowskiej rolą Eugeniusza w „Tangu” Dobrzyńskiego. W maju 2023 roku na deskach Opery Nova w Bydgoszczy wracając do roli Nadinspektora Budda, a następnie w Filharmonii Szczecińskiej w partii basu w „Wielkiej Mszy c-moll” Mozarta. W czerwcu 2023 roku wykonał partię Pistoli w „Falstaffie” ponownie w NOSPR w Katowicach pod batutą maestro Lawrence’a Fostera. We wrześniu 2023 roku zadebiutował jako Sarastro w „Czarodziejskim flecie” przy Pałacu Radziwiłłów w Nieborowie pod batutą Marty Kluczyńskiej.

Dr hab. Jacek Bylica – pianista, pedagog. Absolwent studiów w zakresie pianistyki pod kierunkiem prof. L. Stefańskiego oraz J. Łukowicza. Jako solista lub kameralista występował w wielu krajach Europy, jak również w USA, Kanadzie, Izraelu. Przez kilka lat związany był z Teatrem Ewy Demarczyk. Jako członek zespołu instrumentalnego brał udział z tą artystką w wielu koncertach. Swoje umiejętności rozwijał uczestnicząc w kursach pianistycznych prowadzonych przez W. Mierżanowa, I. Klansky’ego, W. Shatskiego. Jest laureatem I nagrody VIII Międzyuczelnianego Konkursu Muzyki Kameralnej. W dorobku artystycznym zawarte jest wykonawstwo muzyki solowej, teatralnej oraz współpraca z wieloma artystami, zarówno z kręgu muzyki klasycznej jak i popularnej. Współpracował z wieloma instytucjami życia muzycznego, Filharmonią w Krakowie, teatrami – szczególnie z teatrem im. J. Słowackiego, w którym brał udział w większości spektakli muzycznych (w okresie dyrekcji K. Orzechowskiego), oraz szkołami muzycznymi wszystkich stopni, gdzie udzielał się jako pedagog. Często występuje z artystami specjalizującymi się w wykonywaniu tanga klasycznego i tanga–nuevo. Pracuje w Akademii Muzycznej w Krakowie.

Miłość do wyklętego żeglarza. „Latający Holender” Richarda Wagnera podczas II edycji Baltic Opera Festival w Operze Leśnej w Sopocie

Nad zaplanowanym na przedostatni wieczór drugiej edycji Baltic Opera Festival „Latającym Holendrem” Richarda Wagnera zdawało się nieuchronnie krążyć widmo przeklętego żeglarza. Na kilka dni przed spektaklem atmosferę niepewności zaczęły budować prognozy obfitych opadów deszczu, a nawet gwałtownych burz. Siły natury dały się we znaki organizatorom już na kilka dni przed rozpoczęciem festiwalu, kiedy mocna ulewa przerwała wieczorną próbę do premiery „Turandot”, zalewając kanał orkiestrowy.

„Latający Holender” w Operze Leśnej podczas II Baltic Opera Festival © Krzysztof Mystkowski
„Latający Holender” w Operze Leśnej podczas II Baltic Opera Festival © Krzysztof Mystkowski

Spektakl „Latającego Holendra” stanął pod znakiem zapytania także z innego powodu, gdy w jego przeddzień, podczas wykonania „IX Symfonii” Beethovena w stoczni CRIST w Gdyni ogłoszono niedyspozycję wokalną bas-barytona Tomasza Koniecznego, kolejnego wieczoru mającego wystąpić w partii tytułowej. Na szczęście, zanim widzowie zdążyli dotrzeć do Opery Leśnej, po burzowych chmurach nie było już prawie śladu, a kierownictwu festiwalu udało się zorganizować covera – ukraińskiego śpiewaka Oleksandra Pushniaka, który – jak zapowiedział przed pierwszymi dźwiękami uwertury dyrektor Opery Bałtyckiej w Gdańsku Romuald Wicza-Pokojski – jeżeli dyspozycja wokalna Koniecznego pogorszy się, zastąpi go wokalnie.

„Latający Holender” w Operze Leśnej podczas II Baltic Opera Festival © Krzysztof Mystkowski
„Latający Holender” w Operze Leśnej podczas II Baltic Opera Festival © Krzysztof Mystkowski

Wystawiona na scenie Opery Leśnej inscenizacja Barbary Wiśniewskiej jedynie w niewielkim stopniu ingeruje w treść Wagnerowskiego dzieła, a dzięki inteligentnemu stosowaniu środków współczesnego teatru opowiadanej historii dodaje wyrazistości i pogłębia jej przekaz. Pomysłowo zaprojektowana została przez Borisa Kudličkę scenografia, na którą składają się duże, ruchome przesłony i drewniana balia imitująca statek Dalanda. Za przygotowanie ruchu scenicznego śpiewaków i tancerzy odpowiedzialny był choreograf Jacek Przybyłowicz. Fantastycznym pomysłem okazało się wykorzystanie przylegającego do tyłu sceny lasu, który odpowiednio oświetlony i poruszany przez podmuchy wiatru przypominał morze. Mocnym elementem spektaklu jest znakomita reżyseria świateł Bogumiła Palewicza, które wraz z muzyką i drobiazgowo wyreżyserowaną grą aktorską współtworzą atmosferę kolejnych scen i dookreślają miejsca akcji. Kostiumy w odcieniach szarości (projektu Dorothée Roqueplo) skontrastowane zostały białymi szatami przeklętego kapitana i jego załogi, na scenie pojawiających się wraz z hukiem upadającej ogromnej kotwicy.

Tomasz Konieczny (Holender) © Krzysztof Mystkowski
Tomasz Konieczny (Holender) © Krzysztof Mystkowski

Ogromnie cieszy, iż podczas drugiej edycji wydarzenia organizatorzy zdecydowali się na przygotowanie spektaklu niemal w całości w nowej obsadzie. Wielce oczekiwany był występ w tytułowej roli Tomasza Koniecznego, pomysłodawcy i dyrektora artystycznego festiwalu. U wykonującego w ubiegłym roku tę partię Andrzeja Dobbera krytycy docenili przede wszystkim włoską w stylu interpretację wokalną. W przeciwieństwie do niego, dysponujący niezwykle charakterystycznym w barwie głosem Tomasz Konieczny reprezentuje typowo niemiecką stylistykę śpiewu. Artyście udało się stworzyć wielowymiarową postać przeklętego kapitana, mogącego znaleźć ukojenie jedynie w prawdziwej miłości (kreślony ostrą kreską monolog „Die Frist ist um”). Niedysponowany tego wieczoru śpiewak od sceny spotkania Senty z Holendrem został wokalnie zastąpiony przez wspomnianego covera Oleksandra Pushniaka, którego surowy bas-baryton przez cały występ pozostawał w cieniu mocnych osobowości wokalnych partnerów.

Vida Miknevičiūtė (Senta) w „Latającym Holendrze” w Operze Leśnej podczas II Baltic Opera Festival © Krzysztof Mystkowski
Vida Miknevičiūtė (Senta) w „Latającym Holendrze” w Operze Leśnej podczas II Baltic Opera Festival © Krzysztof Mystkowski

Niezwykle dziewczęcą Sentą okazała się litewska śpiewaczka Vida Miknevičiūtė. Jej przepiękny, dźwięczny sopran o młodzieńczym brzmieniu zachwycał pewnie osadzoną górą skali, zwinnością obiegników i przednutek czy też słodkim piano. Artystka stworzyła przy tym pełnokrwisty aktorski portret swojej bohaterki – prostej dziewczyny, szaleńczo zakochanej w pływającym na tajemniczym żaglowcu Holendrze, gotowej w imię miłości poświęcić nawet życie.

Rafał Siwek (Daland) w „Latającym Holendrze” w Operze Leśnej podczas II Baltic Opera Festival © Krzysztof Mystkowski
Rafał Siwek (Daland) w „Latającym Holendrze” w Operze Leśnej podczas II Baltic Opera Festival © Krzysztof Mystkowski

Znakomitym aktorstwem wykazał się także Rafał Siwek, który w postaci chytrego, interesownego żeglarza Dalanda postarał się uwypuklić także jej ludzki pierwiastek – schorowanego, poruszającego się na wózku starca, wierzącego, że dobra materialne, w spektaklu groteskowo zobrazowane przez ogromnych rozmiarów połyskującą sztabkę złota, zapewnią jemu i jego córce pewną przyszłość. Mocny w brzmieniu bas artysty świetnie zabrzmiał zwłaszcza w napisanej we włoskim stylu arii „Mögst du, mein Kind”, starannie frazowanej miękkim i lekkim legato.

W rolę zakochanego bez wzajemności w Sencie Erica wcielił się Dominik Sutowicz, w ubiegłorocznej premierze wykonujący partię Sternika. Śpiewający mocnym w brzmieniu tenorem artysta udowodnił, że dysponuje wszelkimi walorami, aby w przyszłości wykonywać tego typu repertuar, choć jego występowi dodatkowych walorów mogłoby dodać doszukanie się w partii wokalnej nieco większych niuansów.

Oleksandr Pushniak (Holender), Rafał Siwek (Daland) i Rafał Bartmiński (Sternik) © Krzysztof Mystkowski
Oleksandr Pushniak (Holender), Rafał Siwek (Daland) i Rafał Bartmiński (Sternik) © Krzysztof Mystkowski

Lśniącym w średnicy tenorem pochwalił się Rafał Bartmiński jako zakochany Sternik, a przerysowaną aktorsko Mary była często prawie niesłyszalna Małgorzata Walewska. Od bardzo dobrej strony zaprezentowała się męska część chóru Opery Bałtyckiej.

Yaroslav Shemet prowadzi „Latającego Holendra” w Operze Leśnej podczas II Baltic Opera Festival © Krzysztof Mystkowski
Yaroslav Shemet prowadzi „Latającego Holendra” w Operze Leśnej podczas II Baltic Opera Festival © Krzysztof Mystkowski

Prowadzący spektakl Yaroslav Shemet wraz z rozwojem akcji coraz dokładniej podkreślał ilustracyjne walory muzyki Richarda Wagnera, wspierając przy tym śpiewaków.

„Latający Holender” w Operze Leśnej podczas II Baltic Opera Festival © Krzysztof Mystkowski
„Latający Holender” w Operze Leśnej podczas II Baltic Opera Festival © Krzysztof Mystkowski

„W wiedeńskim nastroju”. Pierwsze wydarzenie towarzyszące 6. Festiwalowi im. Bogusława Kaczyńskiego w cyklu „Letnie Koncerty Wilanowskie” (fotorelacja)

W niedzielę 28 lipca 2024 roku, w Muzeum Pałacu Króla Jana III w Wilanowie odbył się pierwszy z trzech koncertów – wydarzeń towarzyszących 6. Festiwalowi im. Bogusława Kaczyńskiego w Białej Podlaskiej, który odbędzie się w dniach 24 sierpnia – 1 września 2024 roku. Wieczór „W wiedeńskim nastroju” planowany był w historycznych ogrodach Pałacu Wilanowskiego, ze względu na silne wichury przeniesiono go do Oranżerii. Koncert prowadził dr Krzysztof Korwin-Piotrowski, dyrektor artystyczny Festiwalu im. Bogusława Kaczyńskiego.

Pałac Króla Jana III w Wilanowie © Piotr Łabanow
Pałac Króla Jana III w Wilanowie © Piotr Łabanow

Festiwal im. Bogusława Kaczyńskiego organizowany jest od 2019 roku w Białej Podlaskiej – mówił Krzysztof Korwin-Piotrowski. – Wydarzenia towarzyszące mają miejsce w różnych miejscowościach Polski, między innymi w Warszawie, Łodzi, Katowicach, Gliwicach, a także w Sarnakach nad Bugiem i w Leśnej Podlaskiej. Bardzo się cieszę, że od tego roku koncerty festiwalowe odbywają się także w tym pięknym miejscu, w historycznych ogrodach pałacowych. Organizatorami Letnich Koncertów Wilanowskich są: Muzeum Pałacu Króla Jana III w Wilanowie, którego dyrektorem jest Paweł Jaskanis, Centrum Kultury Wilanów z dyrektorem Robertem Woźniakiem oraz Fundacja ORFEO imienia Bogusława Kaczyńskiego w Wilanowie z przewodniczącym rady Zbigniewem Napierałą na czele.

Krzysztof Korwin-Piotrowski prowadzi koncert „W wiedeńskim nastroju" © Piotr Łabanow
Krzysztof Korwin-Piotrowski prowadzi koncert „W wiedeńskim nastroju” © Piotr Łabanow

Bogusław Kaczyński był wielką gwiazdą telewizji, otrzymał 3 Wiktory i Super Wiktora oraz Złote Mikrofony Polskiego Radia i tytuł Mistrza Mowy Polskiej. W cyklu „Rewelacja Miesiąca” prezentował najlepsze spektakle operowe i baletowe z Europy i świata. Wspaniale zapowiadał Koncerty Noworoczne, transmitowane z Wiednia. Przez ponad 30 lat mieszkał w Wilanowie, przy ulicy Marconich znajduje się siedziba fundacji ORFEO, którą założył w 1991 roku. Kiedyś wypowiedział takie piękne słowa, które stały się wyznacznikiem dla działań fundacji: „Moim pragnieniem jest oczarować jak najszersze rzesze ludzi czarem sztuki. Pokazać, że w naszej rzeczywistości, która niesie tyle rozczarowań, klęsk, smutku i łez, sztuka jest jedynym wybawieniem. Dzięki sztuce naprawdę warto żyć”.

Monika Radecka i Michał Goławski w koncercie „W wiedeńskim nastroju" © Piotr Łabanow
Monika Radecka i Michał Goławski w koncercie „W wiedeńskim nastroju” © Piotr Łabanow

W programie znalazła się jednak nie tylko operetka, ale także opera, jak również wirtuozowskie utwory Niccolò Paganiniego i Henryka Wieniawskiego, a także utwór „Musica proibita” Stanislao Gastaldona, który jako niespodziankę zaśpiewał partnerujący artystom pianista, baryton Michał Goławski.

Monika Radecka © Piotr Łabanow
Monika Radecka © Piotr Łabanow
Monika Radecka © Piotr Łabanow
Monika Radecka © Piotr Łabanow
Monika Radecka © Piotr Łabanow
Monika Radecka © Piotr Łabanow
Michał Goławski i Monika Radecka w koncercie „W wiedeńskim nastroju" © Piotr Łabanow
Michał Goławski i Monika Radecka w koncercie „W wiedeńskim nastroju” © Piotr Łabanow
Monika Radecka © Piotr Łabanow
Monika Radecka © Piotr Łabanow

Monika Radecka wykonała „Czardasz Sylwii” z „Księżniczki czardasza” Imre Kálmána, „Kto me usta całuje, ten śni” z „Giuditty” Franza Lehára, oraz na bis „Arię ze śmiechem” z „Pericholi” Jacquesa Offenbacha. Zaśpiewała także pieśni „Mattinata” Ruggera Leoncavalla, „Il Bacio” Luigiego Arditiego oraz słynną arię Rusałki „Měsíčku na nebi hlubokém” z opery Antonina Dvořáka.

Aleksander Żyła w koncercie „W wiedeńskim nastroju" © Piotr Łabanow
Aleksander Żyła w koncercie „W wiedeńskim nastroju” © Piotr Łabanow
Aleksander Żyła w koncercie „W wiedeńskim nastroju" © Piotr Łabanow
Aleksander Żyła w koncercie „W wiedeńskim nastroju” © Piotr Łabanow
Krzysztof Korwin-Piotrowski wręcza nagrodę Aleksandrowi Żyle © Piotr Łabanow
Krzysztof Korwin-Piotrowski wręcza nagrodę Aleksandrowi Żyle © Piotr Łabanow
Aleksander Żyła w koncercie „W wiedeńskim nastroju" © Piotr Łabanow
Aleksander Żyła w koncercie „W wiedeńskim nastroju” © Piotr Łabanow

Aleksander Żyła, uczeń Zespołu Szkół Muzycznych I i II stopnia im. Fryderyka Chopina w Białej Podlaskiej, stypendysta Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego i Prezydenta Białej Podlaskiej otrzymał Nagrodę ORFEO, za sukcesy odniesione w ogólnopolskich i międzynarodowych konkursach skrzypcowych i występy w charakterze solisty z orkiestrą Filharmonii Lubelskiej. 

Aleksander Żyła zagrał „Recitativo i Scherzo caprice op. 6” Fritza Kreislera, „Wariacje na temat własny, op. 15” Henryka Wieniawskiego oraz „Paganiniana” Nathana Milsteina. Towarzyszył im przy fortepianie Michał Goławski, który zagrał także Intermezzo z „Rycerskości wieśniaczej” Pietra Mascagniego. Wszyscy artyści wykonali razem czardasza Ilony „Kiedy skrzypki grają” z „Cygańskiej miłości” Franza Lehára.

Aleksander Żyła, Monika Radecka i Michał Goławski w koncercie „W wiedeńskim nastroju" © Piotr Łabanow
Aleksander Żyła, Monika Radecka i Michał Goławski w koncercie „W wiedeńskim nastroju” © Piotr Łabanow

Kolejne wydarzenia towarzyszące 6. Festiwalowi im. Bogusława Kaczyńskiego w Białej Podlaskiej odbędą się 4 i 11 sierpnia 2024 roku w Wilanowie.

Koncert Finałowy Mistrzowskich Kursów Operowych prowadzonych przez profesora Bogdana Makala 3 sierpnia 2024 roku

Fundacja Amicus Arte powstała w 2017 roku, założona została przez Davida Beuchera i Magdalenę Krzysztoforską – Beucher. Jej projekty to m. in. Wydawnictwo Arte, Kameralna Scena Koncertowa oraz kursy operowe muzyki klasycznej. W 2023 roku prowadziła je Cristina Mazzavillani Muti, a ich zwieńczeniem był koncert w Studiu im. Agnieszki Osieckiej, transmitowany przez Radio dla Ciebie.

W tym roku Mistrzowskie Kursy Operowe prowadzi profesor Bogdan Makal. W repertuarze ma partie barytonowe i basowe w ponad 100 dziełach oratoryjnych. Zarejestrował wiele nagrań dla radia i telewizji w kraju, Czechach, Francji, Włoszech i USA. Wśród nich są płyty nagrodzone Grand Prix du Disque de l’Academie Charles Gros oraz Diapason d’Or. Uczestniczył w wielu festiwalach w kraju i za granicą, kierował i współorganizował liczne kursy wokalne, udziela się także jako juror konkursów wokalnych. Jest m. in. kierownikiem Zimowych Kursów Wokalnych w Dusznikach Zdroju. Regularnie prowadzi klasę na wielu międzynarodowych warsztatach wokalnych.

Bezpośrednio po ukończeniu studiów, od roku 1992 podejmuje pracę pedagoga śpiewu na macierzystym Wydziale Wokalno-Aktorskim Akademii Muzycznej im. K. Lipińskiego we Wrocławiu, gdzie obecnie pełni funkcję prodziekana. Od 1993 roku pracuje jako pedagog śpiewu również w Państwowej Szkole Muzycznej II stopnia im. R. Bukowskiego we Wrocławiu na Wydziale Wokalnym, którego jest kierownikiem.

Jego wychowankowie są laureatami licznych ogólnopolskich i międzynarodowych konkursów wokalnych. Najwybitniejsi absolwenci śpiewają na deskach największych teatrów operowych na świecie:- Royal Opera House w Londynie – Wiener Staatsoper – Semperoper w Dreźnie- Teatr Bolszoj w Moskwie – Bayerische Staatsoper – Teatr Wielki-Opera Narodowa i wiele innych.

Natalya Gaponenko uzyskała w 2005 roku dyplom magistra w Kijowskiej Narodowej Akademii Muzycznej. W latach 2005-2015 pracowała jako korepetytor w katedrze śpiewu w klasach prowadzonych przez znakomitych ukraińskich śpiewaków. Od sezonu 2015-2016 pracuje jako korepetytor solistów – śpiewaków w Operze Wrocławskiej. Brała udział w licznych koncertach, festiwalach i warsztatach wokalnych. Latem 2010 roku była słuchaczem w „Young Singers Project” na festiwalu w Salzburgu, w sezonie 2012- 2013 była słuchaczem w „Lindemann Young Artist Development Program” przy Metropolitan Opera.

Towarzyszyła śpiewakom na wielu prestiżowych konkursach międzynarodowych. Jest zdobywczynią pierwszego miejsca w klasie pianista – akompaniator na Międzynarodowym Konkursie „21st Century Art” w Kijowie. Współpracowała z tak znakomitymi śpiewakami jak: Marina Popławskaja, Olga Bezsmertna, Olga Kulczyńska, Ievgen Orlov, Aleksandra Kubas-Kruk, Ewa Tracz, Joanna Moskowicz czy Iryna Zhytynska.

Finał Europejskich Dni Muzyki Romantyzmu „Mazovia Romantica” na Zamku Książąt Mazowieckich w Ciechanowie 4 sierpnia 2024 roku

Ideę festiwalu stanowi prezentowanie sztuki muzycznej doby romantyzmu w Polsce i na świecie. Wydarzenie poświęcone jest tradycjom XIX-wiecznej muzyki i poezji. Wydarzenie ma charakter interdyscyplinarny, łącząc muzykę zarówno wokalną, jak i instrumentalną z poezją i słowem. 

Zwieńczeniem Festiwalu i finałem Europejskich Dni Muzyki Romantyzmu „Mazovia Romantica” będzie gala operowo-operetkowa z udziałem wyjątkowych artystów i orkiestry symfonicznej na Zamku Książąt Mazowieckich w Ciechanowie. Wystąpią Joanna Nawrot (sopran), Kamila Lendzion (sopran), Karolina Sikora (mezzosopran), Paweł Skałuba (tenor), Piotr Maciejowski (tenor), Jakub Oczkowski (tenor), Jakub Milewski (baryton) i Jan Żądło (baryton). Płocką Orkiestrą Symfoniczną im. W. Lutosławskiego zadyryguje Mieczysław Smyda.

Galę poprowadzą Olga Bończyk i Jakub Oczkowski. Będzie to spotkanie z wielkimi dziełami Pucciniego, Verdiego, Rossiniego, Dvořáka, Offenbacha, Bizeta, Lehára i Kálmána.

Zamek widok od strony rzeki Łydyni po rewitalizacji © Zamek Książąt Mazowieckich w Ciechanowie
Zamek widok od strony rzeki Łydyni po rewitalizacji © Zamek Książąt Mazowieckich w Ciechanowie

„Gala Operowo-Operetkowa” wieńcząca pierwszą edycję Europejskich Dni Muzyki Romantyzmu „Mazovia Romantica” odbędzie się 4 sierpnia 2024 roku na Zamku Książąt Mazowieckich w Ciechanowie.

Informacje o Europejskich Dniach Muzyki Romantyzmu „Mazovia Romantica”

Dyrektorką artystyczną festiwalu „Mazovia Romantica” jest Joanna Nawrot – Maciejowska, dyrektorem programowym Piotr Maciejowski. Organizatorem jest Muzeum Szlachty Mazowieckiej w Ciechanowie, a wykonawcą Annapurna Art. Europejskie Dni Muzyki Romantyzmu „Mazovia Romantica” realizowane są ze Środków Samorządu Województwa Mazowieckiego. Patronat Honorowy sprawuje Marszałek Województwa Mazowieckiego – Adam Struzik.